To dobra wiadomość dla mieszkańców gminy Udanin, którzy korzystają z ujęcia wody w Lusinie.
Przez jakiś czas w wodzie znajdowały się bakterie coli, ale po kilkudniowym chlorowaniu badania nie wykazują już przekroczenia norm sanitarnych.
Mieszkańcy Lusiny, Udanina, Konar, Damianowa, Piekar, Księżyc, Różany, Drogomiłowic, Łagiewnik, Pichorowic, Lasek, Sokolnik, Dźwigorza, Gościsławia, mogą już spać spokojnie, bowiem woda nadaje się zarówno do picia, jak i celów gospodarczych.
- Ciągle borykamy się z nieustannymi awariami tego wodociągu. Są one coraz bardziej kosztowne i uprzykrzające życie mieszkańcom – mówi Piotr Łabędzki. – Najprawdopodobniej wodociąg od samego początku był źle wykonany i teraz wszyscy za to płacimy. Przyczyny zatrucia wody, jak do tej pory nie są znane. Jak na razie zbieramy informacje i będziemy się starali sprawę wyjaśniać.
W tej chwili zaprzestano już chlorownia wody. W przyszłym miesiącu ekspertyzy bakteriologiczne zostaną powtórzone, aby upewnić się czy zanieczyszczenia nie powróciły.