WICESTAROSTA: WYBORY MNIE ZASKOCZYŁY...

O wrażenia z wyborów, plany na najbliższy czas oraz obawy, zapytaliśmy nowego wicestarostę Powiatu Średzkiego Grzegorza Pierzchalskiego.

- Czy na początek może pan powiedzieć kilka słów o sobie…

Od urodzenia jestem mieszkańcem Ujazdu Dolnego. Od ośmiu lat sołtysem tej wioski, z czego jestem bardzo dumny gdyż współpraca z mieszkańcami i Radą Sołecką układa mi się bardzo dobrze. Z samorządem powiatowym jestem związany od czterech lat. W 2010 roku zostałam radnym powiatu, a także członkiem zarządu. Od 15 lat pełnię funkcje prezesa Ochotniczej Straży Pożarnej w Ujeździe Dolnym. Tak sobie liczę i wychodzi mi, że miałem 16 lat kiedy zacząłem angażować się społecznie, działać na rzecz mieszkańców jako przewodniczący młodzieżowej rady wsi. Cóż jeszcze? Interesuję się sportem, geografią, historią i zabytkami architektury.

- Na pierwszej sesji rady powiatu wspomniał pan, że tegoroczne wybory dwukrotnie pana zaskoczyły…

- Zgadza się. Tegoroczne wybory samorządowe bardzo mnie zaskoczyły i co nie niezwykle istotne, było to zaskoczenie bardzo miłe. Pierwsze – to liczba głosów oddanych na mnie w głosowaniu do rady powiatu. 546 głosów to wspaniały wynik. Z jednej strony to dowód zaufania i poparcia, a z drugiej odpowiedzialność. Zapewniam, że przez całą kadencję będą o tym pamiętał i wypełniał swój mandat najlepiej jak potrafią. Korzystając z okazji chciałbym wszystkim osobom, które na mnie głosowały serdecznie za to podziękować.

Drugie zaskoczenie to jednogłośny wybór na wicestarostę powiatu. Radni zgodnie uznali, że poradzę sobie z tą funkcją i uczynię wszystko, aby temu zadaniu sprostać.

- Od czego zaczął pan swoje urzędowanie?

W związku z tym, że już cztery lata jestem związany z powiatem, znam strukturę organizacyjną i zasady funkcjonowania starostwa oraz jego jednostek. Pierwsze dni pracy minęły mi na spotkaniach z pracownikami urzędu. Z kierownikami podległych mi wydziałów omówiliśmy plany na najbliższy czas i wzajemne oczekiwania.

- Co będzie przedmiotem pana szczególnej troski? Na co chciałby pan położyć nacisk, co zmienić…?

Jednym z zadań wicestarosty jest nadzór nad wydziałem dróg. Poprzedni wicestarosta był bardzo angażowany w remonty dróg i poboczy. Ja również będę traktował ten temat priorytetowo. Chciałbym też kontynuować dobrą, wypracowaną już wcześniej, współpracę z wszystkimi gminami powiatu.

- Czy są rzeczy, które budzą pana obawy?

Takich rzeczy nie ma, gdyż z założenia jestem optymistą Jeżeli jakieś trudności się pojawią, będziemy je na bieżąco rozwiązywać. Najważniejszą rzeczą dla powiatu jest budżet. Chciałbym, aby stan naszego konta pozwolił realizować jak najwięcej inwestycji.

- Jakie życzenia ma pan dla mieszkańców Powiatu z okazji Świąt?

Mieszkańcom naszego powiatu życzę wszelkiej pomyślności, dużo zdrowia, pogody ducha, spełnienia marzeń oraz satysfakcji z pracy zawodowej i działalności społecznej

- A czego życzyłby pan sobie jako nowemu wicestaroście?

Chciałbym, aby współpraca z gminami naszego powiatu układała się tak pomyślnie jak w minionej kadencji, aby w radzie dominowała zgoda i troska o dobro powiatu i jego mieszkańców. Liczę też, że serdeczne przyjęcie jakie mnie tu spotkało, przełożyło się na dobrą współpracę przez najbliższe cztery lata. Mój gabinet jest zawsze dla wszystkich otwarty…