WYBORY WÓJTA W MALCZYCACH czyli KORYTARZOWE POTYCZKI KANDYDATÓW

Dziś przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu odbyła się dodatkowa rozprawa, podczas której sąd wydał postanowienie uzupełniające w przedmiocie stwierdzenia nieważności wyborów na wójta w gminie Malczyce. Sprawa przeprowadzenia ponownych wyborów nie jest przesądzona. Strony złożyły już apelację i termin do jej rozpoznania biegnie.

Przypomnijmy, że postanowienie, co do istoty sprawy zapadło 13 stycznia br. Sąd stwierdził wówczas nieważność wyborów z dnia 21 listopada 2010 roku i 5 grudnia 2010 r. na Wójta Gminy Malczyce i nakazał przeprowadzenie ponownych wyborów. Z kolei dzisiejszym postanowieniem uzupełniającym nakazał przeprowadzenie ponownego wyboru wójta Gminy Malczyce począwszy od powołania przez Gminę Malczyce obwodowych komisji wyborczych w obwodach numer 1, 2, 4 i 5. W postanowieniu z 13 stycznia br. brak było w sentencji punktu powołującego wspomniane komisje.

Tak jak wspomnieliśmy, czas do rozpatrzenia apelacji już biegnie, a więc niedługo poznamy ostateczne orzeczenie sądu apelacyjnego w tej sprawie. Trudno dziś przesądzać, czy wybory się odbędą, czy nie. Wszystko jednak wskazuje na to, że doszło do uchybień, więc ich ponowne przeprowadzenie jest prawdopodobne.

Protest wyborczy został złożony przez jednego z kandydatów, Piotra Frankowskiego, który wniósł o ponowne przeliczenie oryginalnych kart wyborczych i w razie stwierdzenia nieprawidłowości unieważnienie wyborów. Frankowski stwierdził, że ilość kart wydanych do głosowania w okręgu wyborczym nr 2 oraz 9 jest mniejsza od ilości oddanych kart w wyborach do Rady Gminy. Także ilość kart wydanych w wyborach na wójta obwodu nr 1 i 5 jest mniejsza od ilości kart wydanych w tym samym obwodzie w wyborach do rady oraz występują różnice w ilościach osób upoważnionych do głosowania do Rady Gminy i na wójta.

Z liczby głosów ważnych sąd uznał, że należy uznać za nieważne: 1 głos oddany na Leokadię Gancarz, gdyż zamiast znaku „x” przy nazwisku kandydata postawiono znak „+”. 2 głosy oddane na Marka Majerowskiego, gdyż zamiast znaku „x” przy nazwisku kandydata postawiono znak krzyżyk. 1 głos oddany na Ryszarda Skułę, gdyż brakuje znaku „x” przy nazwisku kandydata. Sąd w porównaniu do wyników głosowania podanych przez Obwodową Komisję Wyborczą nr 2 w Malczycach nie uznał 4 głosów uznanych w protokole wyborów za ważne. To w obwodzie nr 1 i 2.

Natomiast w obwodzie nr 4 sąd nie uzyskał protokołu głosowania, dlatego nie mógł skonfrontować otrzymanych wyników z ustaleniami obwodowej komisji wyborczej. Sąd ustalił, że należy uznać za nieważne: 3 głosy oddane na Leokadię Gancarz, gdyż zamiast znaku „x” przy nazwisku kandydata postawiono inne znaki. 1 głos oddany na Marka Majerowskiego, gdyż zamiast znaku „x” przy nazwisku kandydata postawiono znak „+”. 2 głosy oddane na Ryszarda Skułę, gdyż zamiast znaku „x” przy nazwisku kandydata postawiono znak „+”. 2 głosy oddane na Piotra Frankowskiego, gdyż na 2 kartach do głosowania z głosami Piotra Frankowskiego brak było pieczęci koloru czerwonego, przy prawidłowo oddanym głosie. Ponadto w kopercie z głosami nieważnymi oddanymi na Piotra Frankowskiego znajdują się dwa głosy ważne, gdyż postawionym znakiem był poprawiony znak „x”.

Tak też istota sporu zbadana w pierwszej instancji przez sąd sprowadzała się do przesądzenia, czy obwodowe komisje wyborcze nr 1, 2, 4, i 5 w Malczycach w sposób błędny i jednocześnie z naruszeniem przepisów ustaliły wynik wyborów.

Dokonując ogólnej oceny złożonych głosów sąd inaczej zakwalifikował niektóre z nich, np. nie postawienie znaku „x” w kratce po lewej stronie nazwiska kandydata tylko innych znaków, bądź wypełnienia kratki, jak też postawienie znaku „x” poza kratką.

Sąd nie potwierdził zarzutów Frankowskiego dotyczących większej liczby głosów oddanych, aniżeli kart wydanych. Sąd ustalił, że więcej osób się podpisało, niż zostało wydanych kart, niemniej jednak liczba głosów oddanych odpowiada ilości kart wydanych, a powyższa nieścisłość w postaci większej ilości osób podpisanych na liście nie ma wpływu na wynik wyborów.

W uzasadnieniu postanowienia Sąd Okręgowy podkreślił, że w wyborach na wójta, różnica pomiędzy kandydatem zakwalifikowanym do drugiej tury wyborów (L. Gancarz) a kandydatem, który już nie zakwalifikował się zdobywając liczbę głosów uprawniającą go do trzeciej pozycji na liście (P. Frankowski) wynosiła jedynie 2 głosy.

Dziś w sądzie stawiło się troje kandydatów: Ryszard Skuła, Leokadia Gancarz i kwestionujący ważność wyborów Piotr Frankowski. Nieobecny był kandydat Marek Majerowski. Sąd postanowienie uzupełnił. Obecnie czekamy na ostateczne rozstrzygnięcie sądu II instancji, do którego apelowali zainteresowani.

W czasie przerwy między rozprawą a ogłoszeniem postanowienia, w korytarzu sądu doszło do wymiany zdań między wójtem gminy, Ryszardem Skułą, a kandydatem na wójta, Piotrem Frankowskim. Ten ostatni zarzucał Skule wypożyczenie samochodu gminy na poprzednią rozprawę oraz wspomniał o braku rozwoju gminy. Ryszard Skuła odniósł się z kolei do udzielonego przez Piotra Frankowskiego wywiadu prasowego, w którym Frankowski miał dokonać przekłamań.

Tak też widać, że mimo braku prawomocnego orzeczenia w sprawie nieważności wyborów, kampanię można uznać już za rozpoczętą.

Patryk Medyński

Foto. i wideo: Wiktor Kalita