Przejdź do głównej treści

Zadyma w Środzie

 (OPINIA CZYTELNIKA) - Wczoraj wieczorem wyszedłem na spacer po średzkim rynku. Kurna czuję, że coś złego dzieje się w atmosferze, wyraźnie rośnie stężenie C02 - dwutlenku węgla.

Chodziłem kiedyś do porządnej szkoły chemicznej, więc wiem, o czym mówię.


Myślę sobie - Wojtek niedobrze. W Poznaniu światowa konferencja ekologiczna, a u nas w Środzie mała nielegalna fabryczka CO2 (siwy dym). Żeby tylko nie było na nas, jak się rozpuszczą lodowce na Arktyce. To by była zadyma – średzianie zatopili pół Europy. I znowu mój kolega Rysio R. ze swoim bratem będzie musiał wiosłować do Rzeczycy?


Będziemy mieli niechcący, nowych mistrzów w kajakarstwie zimowym - dwójka bez sternika.

Ale żarty na bok, obu panów bardzo sobie cenię. Ale może tak z głupia frant zadzwonić do Poznania i powiedzieć, że ta chmura dwutlenku węgla to nie ze Środy Śl, tylko z Czech. Nim się „Pepiki” połapią, zdążymy przewietrzyć rynek. Tylko czy, komuś się jeszcze będzie chciało?!

Woytek Kopacz

Jesteśmy razem 33 lata – od 1992 roku!

NAJNOWSZE PUBLIKACJE:


Lokalna REKLAMA Prawdziwe marki, prawdziwi ludzie, lokalne historie.
Reklamuj się tu - u siebie. Jak sąsiedzi.