Przejdź do głównej treści

ZGUBIŁY ICH ŚLADY KRWI!

Jak się okazuje nadal nie brakuje amatorów dziczyzny, choć nielegalne i bestialskie jej zdobywanie jest surowo karane. 14 grudnia br. około godz. 11:00 funkcjonariusze Państwowej Straży Łowieckiej, w zagajniku na terenie leśnym w gminie Miękinia znaleźli kłusownicze wnyki, a obok nich ślady krwi. Wszystko wskazywało na to, iż w tym właśnie miejscu dość niedawno ktoś upolował dzikie zwierzę...

 

Policjanci ustalili sprawcę, którym okazał się 48-letni mieszkaniec gm. Miękinia. Przeszukanie jego pomieszczeń mieszkalnych nie pozostawiło żadnych wątpliwości. W łazience, w wannie znajdowała się część tuszy dzika, natomiast na terenie posesji: wnyki, młotek, siekiera oraz liczne ślady krwi. Pozostałości dzika zakopane zostały w dole, który wykopał w swoim ogrodzie.

- Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny miejsca zastawienia wnyków oraz mieszkania, jak również terenu posesji zatrzymanego mężczyzny. Zabezpieczono łącznie 7 wnyków. Dalsze czynności pozwoliły na zatrzymanie drugiego z podejrzanych, u którego policjanci znaleźli drugą część dzika. Zarzut bezprawnego pozyskania zwierzyny łownej na szkodę Skarbu Państwa usłyszał 48-letni mieszkaniec gminy Miękinia. Odpowie za naruszenie przepisów ustawy Prawa łowieckiego. Grozić mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.  Obecnie policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności sprawy oraz udział innych osób w zdarzeniu - poinformowała rzeczniczka średzkiej policji, Marta Stefanowska.

(red.)

Fot. Policja




Nie zatrzymuj tej wiadomości – podaj dalej!

NAJNOWSZE PUBLIKACJE:


Lokalna REKLAMA Prawdziwe marki, prawdziwi ludzie, lokalne historie.
Kontakt w sprawie Twojej reklamy: +48 500 027 343 Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.