ZŁODZIEJSKA PLAGA?

Kolejnych zatrzymań osób, które okradały swoje zakłady pracy dokonała kilka dni temu średzka policja. Przypomnijmy, że o "zakładowych złodziejach" od początku roku pisaliśmy już kilkakrotnie.

W ostatnim czasie Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji Środzie Śląskiej zatrzymali 40-letniego mieszkańca gminy Środa Śląska, który okradał swojego pracodawcę. Mężczyzna od blisko roku wywoził z zakładu, w którym pracował, specjalistyczne szuflady aluminiowe, wykorzystywane w technologii produkcji, a następnie sprzedawał je w jednym z punktów skupu złomu.

- Funkcjonariusze zatrzymali podejrzanego 17 września br. Jak ustalili, 40-latek wywoził szuflady od listopada ubiegłego roku do marca 2012 r. Wykorzystywał do tego procederu swój samochód, w którym ukrywał szuflady i przewoził pod połamanymi paletami, na których wywóz miał zgodę pracodawcy. Mężczyzna wpadł, ponieważ skradzione elementy rozpoznał na jednym ze skupów złomu inny pracownik. Dotarcie do osoby, która sprzedała „trefny towar” było już tylko kwestią czasu. Policjanci odzyskali część skradzionego mienia i zwrócili właścicielowi. Funkcjonariusze udowodnili zatrzymanemu kradzież blisko 170 szuflad aluminiowych o wartości 17 tysięcy złotych - podkreśla rzecznik KPP, Marta Stefanowska.

Do kolejnej "złodziejskiej wpadki" doszło podczas kontroli drogowej. W nocy z 17 na 18 września br. średzcy policjanci zatrzymali 23-letniego kierującego. Jak się okazało podczas kontroli, mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.

Podczas przeszukania pojazdu policjanci zauważyli, że za siedzeniami, na podłodze mężczyzna ukrył elementy metalowe, które - jak się okazało - wspólnie z innym pracownikiem załadował do samochodu po zakończeniu pracy.

- Przedmioty te pochodziły z jednego z zakładów na terenie gminy Miękinia, w którym mężczyzna był zatrudniony. Sprawca trafił do policyjnego aresztu. Ponadto policjanci ustalili również drugiego ze sprawców, 20-letniego mieszkańca gm. Miękinia. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzut kradzieży i odpowiedzą przed sądem. Policjanci odzyskane mienie o wartości blisko 4000 złotych w całości zwrócili właścicielowi. Ponadto 23-latek za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień został ukarany mandatem karnym - informuje rzecznik M. Stefanowska.

(red.)