ZROZPACZENI MIESZKAŃCY: "ZABLOKUJEMY DROGĘ!" (list)

Szanowna Redakcjo!!! Zwracamy się z prośbą o zamieszczenie tej informacji na Waszej stronie i zainteresowanie się tą sprawą przez Was jako Redakcję i inne kompetentne instytucje.{jcomments on}

Jesteśmy mieszkańcami małej miejscowości Chełm w gminie Malczyce. Na nasze nieszczęście przez naszą wieś wiedzie droga wojewódzka nr 345. Prowadzi ona od Wilczkowa do Strzegomia. Wykonana jest z kostki brukowej, jest bardzo wąska, brak jest chodników i poboczy, do tego w miejscowości posiada dwa dość zakręty prawie 90 stopni.

To, że posiada taką konstrukcję to jedno, nie przeszkadzało to w niczym 20 lat temu i wcześniej... A drugie i najważniejsze to "potężny" ruch na tej drodze. Dziennie przejeżdża po niej po kilka i kilkanaście tysięcy samochodów, w większości ciężarowych. Generują one niemalże nie do wytrzymania hałas i łomot luźnego żelastwa w zawieszeniach tych wielkich aut.

Droga oddalona jest od ścian budynków zaledwie o kilka metrów, kostka powoduje dodatkowe wibracje, pękają ściany i sufity, a ciągły huk doprowadza nas do tego, że wpadamy w choroby nerwicowe, nie mamy odpoczynku ani w dzień i noc, nie można zażyć chociażby kilku godzin ciszy. Dodatkowo mijające się samochody z racji wąskiej jezdni rozjeżdżają "pseudopobocza", strach jest iść wzdłuż drogi, spacer jest niemożliwy, a prowadzenie dzieci na przystanek autobusowy graniczy z ekstremalnymi wyzwaniami.

Na nic nasze pisma i prośby kierowane do ZDIUM we Wrocławiu, Pana Wójta Gminy i Policji, aby ze swojej strony podjęli stosowne działania w celu rozwiązania tego problemu. Jesteśmy małą społecznością, głównie rencistami, nie stać nas na powołanie biegłych w celu potwierdzenia, że normy hałasu są wielokrotnie przekraczane czy też rzeczoznawców, którzy potwierdziliby, że pękające budynki to wina właśnie tej sytuacji.

Jeśli w najbliższym okresie nikt nam nie pomoże, zmuszeni będziemy niestety, posunąć się do rozważenia podjęcia protestu i blokady drogi... Będzie to akt desperacji... Ale nie widzimy innej drogi ratunku. Jeśli nasze słowa są mało wiarygodne, w celu zobrazowania sytuacji zapraszamy bardzo szczerze do naszej miejscowości na kawę do przydomowego ogródka w celu "zakosztowania" opisanej tutaj "rozkoszy" i przekonania się na własne oczy i uszy, że nasze słowa nie oddały nawet w małej mierze, jak wygląda to faktycznie.

W załączeniu przykładowe zdjęcia (zrobione w ubiegłym tygodniu) i nie są to ujęcia długo wyczekiwane... Wystarczyło 5 min żeby takowe wykonać.

Z nadzieją na pomoc

mieszkańcy wsi Chełm