Żeby droga, która zwana jest drogą powiatową i szczyci się równie "bezpieczną" ścieżką rowerową w zimie nie była odśnieżana?
Pracowałam w firmie zajmującej się budową i utrzymaniem dróg, pierwsza piaskarka wyjeżdżała ok. 23 /24 odśnieżała i posypywała drogi żeby poprawić bezpieczeństwo. Jak można w takich warunkach prowadzić pojazd skoro strach wyjść nawet na spacer?
Sytuacja była już opisywana we wcześniejszych artykułach, piaskarka z pługiem wyjechała dzisiaj ok. godz. 10 rano, po tym jak pierwsze auto leżało już w rowie. Moim zdaniem działa się przed, a nie po.
Proszę o publikację. Droga Środa Śląska - Szczepanów.
W załączeniu przesyłam zdjęcia.
Czytelniczka
(wszelkie dane jedynie do wiadomości redakcji)