Milosniczki kotów zatroskane losem bezdomnego kota? Może zatroskaly by się bardziej biarac go do domu?
-
Ten komentarz nie został opublikowany.Był w kilku domach u dobrych ludzi, ale zawsze uciekał i wracał na cmentarz - tam był jego dom. Niezwykle łaskawy i przyjazny kot.
-
Ten komentarz nie został opublikowany.Oczywiście i pewnie chciał mieszkać w zimnie i deszczu na cmentarzu...
-