Powiedział policjantom, że ma telefon w brzuchu i potrzebuje pomocy


Każdego dnia policjanci spotykają się z przeróżnymi sytuacjami i mają do czynienia niekiedy z nieprzewidywalnym zachowaniem interesantów. Tak też było w przypadku mężczyzny, który przyszedł do Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej. 34-latek zwrócił się do dyżurnego z zaskakującą prośbą. Okazało się przy tym, że jest poszukiwany. Został więc zatrzymany i trafił do zakładu karnego.






4 Comments

Oficer Dyżurny widząc interesanta w poczekalni zapytał, w czym może pomóc. W odpowiedzi ku swojemu zaskoczeniu usłyszał od mężczyzny, że ma on telefon w brzuchu i chciałby, aby policjanci mu w tej sytuacji pomogli.

Mężczyzna twierdził przy tym, że jest przejazdem i pochodzi z Głogowa. Oficer Dyżurny poprosił o dokument tożsamości, a następnie sprawdził osobę w systemie policyjnym. Okazało się, że 34-letni głogowianin jest poszukiwany przez sąd celem doprowadzenia do jednostki penitencjarnej.

Policjanci zatrzymali mężczyznę i ponieważ nie wymagał on pomocy medycznej, jeszcze tego samego dnia został przewieziony do zakładu karnego, w którym spędzi najbliższe dni.

Źródło: Oficer Prasowy KPP w Środzie Śląskiej
asp. szt. Marta Stefanowska


Obserwuj nas w serwisach informacyjnych:



 

Artykuły w kategorii:


Wczytywanie komentarza... Komentarz zostanie odświeżony po 00:00.
Zaloguj się aby dodać komentarz.
pozostały limit znaków.
Zaloguj się za pomocą ( Zarejestruj się? )

Jesteśmy razem 33 lata – od 1992 roku!

NAJNOWSZE PUBLIKACJE:


Lokalna REKLAMA Prawdziwe marki, prawdziwi ludzie, lokalne historie.
Reklamuj się tu - u siebie. Jak sąsiedzi.