Projekt Schoola to oddolna inicjatywa piątki uczniów. Jego realizację rozpoczęli młodzi mieszkańcy Słupska, a pół roku temu do współpracy zaprosili nastoletniego pasjonata programowania, bezpieczeństwa w sieci i samorozwoju Jakuba Fedoszczaka. - Cały projekt od początku września tworzymy jako projekt społeczno-technologiczny w ramach olimpiady Zwolnieni z Teorii. Jakiś czas temu zostaliśmy nominowani do nagrody Złotego Wilka. Przyczyniły się do tego nasze osiągnięcia, jak dotarcie do ponad trzech milionów uczniów z całej Polski, wygranie i mentoring przez EduLab, zebranie potężnych środków na rozwój projektu od Amazon Web Services i liczne rozmowy z ludźmi z branży - opowiada Kuba.

Schoola powstała z myślą o uczniach. To aplikacja umożliwiająca młodzieży zbudowanie zaangażowanej, szkolnej społeczności, poznawanie nowych osób, a także poprawienie szeroko pojętej komunikacji między uczniami. Dostarcza ona także szkolnemu psychologowi konto, za pomocą którego ma on generowany grafik spotkań z uczniami, którzy poprzez aplikację mogą umawiać się do niego na rozmowę. Po jej próbnym wdrożeniu w liceum w Słupsku okazało się, że program ma nawet więcej funkcji niż z początku zakładano. Schoola bardzo ułatwia i usprawnia pracę samorządu szkolnego i radiowęzła, a także może odegrać istotną rolę w integracji uczniów z Ukrainy w szkołach średnich.

W ostatnich miesiącach aplikacja została nominowana w ogólnopolskiej olimpiadzie Zwolnionych z Teorii. W tegorocznej edycji w kategorii edukacja konkurowało ze sobą ponad siedemdziesiąt projektów, szczegółowo ocenionych przez komisję. Laureaci zostali oficjalnie ogłoszeni podczas gali Wielkiego Finału w Warszawie. W czwartkowym wydarzeniu wziął udział również Kuba i pozostali twórcy Schooli. Z 5 tys. nominowanych finalistów na Torze Wyścigów Konnych Służewiec pojawiła się ponad połowa z nich. - Było to niesamowite przeżycie, zobaczyć wszystkich tych ludzi, których do tej pory widziało się tylko na platformie Zwolnionych z Teorii. Podczas eventu poznaliśmy i rozmawialiśmy z wspaniałymi ludźmi, pomimo tego, że niektórzy byli naszymi konkurentami - wspomina Kuba. Uczeń średzkiej podstawówki zaznacza, że cały projekt traktował jako dobrą zabawę, a przede wszystkim możliwość pomocy innym ludziom.

- Na scenie przez cały dzień były prowadzone ciekawe i inspirujące wykłady, a także było mnóstwo gości specjalnych: celebryci, pełnomocnicy rządu, prezesi i wiele innych wartościowych osób. W międzyczasie wszyscy się dobrze bawili, jedli, tańczyli i rozmawiali o tym, jak ich projekty mogą zmienić świat. Były też strefy partnerskie, gdzie mogliśmy na przykład z profesjonalnym doradcą zawodowym skonsultować nasze CV. Na miejscu był Polsat News, więc wszystko można było zobaczyć w telewizji w każdym momencie. Nie zabrakło strefy do odpoczynku, ani miejsca dla dyrektorów i nauczycieli - opisuje galę Kuba.

Najważniejsza część dnia, czyli rozdanie Złotych Wilków za najlepsze projekty w poszczególnych kategoriach, rozpoczęła się o godzinie 16.00. - Z niecierpliwością czekaliśmy na ten moment. Nie sądziliśmy, że mamy jakieś szanse, ale nagle z mikrofonu wybrzmiała nazwa naszego projektu! Serce zabiło mocniej, a my pewnym krokiem poszliśmy odebrać nagrodę. We wszystkim, od pierwszych wiadomości i założenia grupy na messengerze, po uściski i gratulacje wygrania, wspierała nas nasza mentorka Ola, którą serdecznie pozdrawiam - kończy Kuba.

Kubie i jego zespołowi serdecznie gratulujemy oraz trzymamy kciuki za dalszy rozwój aplikacji, a także kolejne sukcesy!

OLO