Gościem spotkania był Jan Hryńczak, lokalny poeta. Jak sam wspomina dusza artysty była w nim od zawsze:
„W latach 90-tych, ubiegłego wieku rzeźbiłem figurki, lecz ze względów zdrowotnych musiałem zrezygnować z tej przyjemności.. Na szczęście, kilka lat temu znowu odżyła we mnie iskra Boża. Zająłem się poezją i znowu nie wiem skąd mi się to wzięło. Pewnie, dlatego, że od dobrych kilku lat moja córka zajmuje się tą profesją. Pisanie sprawia mi wiele przyjemności oraz pozwala zapomnieć o trudach życia. Napisałem wiele wierszy i bajek miedzy innymi, o Środzie Śląskiej. Moim marzeniem jest zebranie ich i wydanie tomiku poezji. W swoim dorobku mam kilka wieczorów autorskich zorganizowanych w Czytelni Biblioteki Publicznej w Środzie Śląskiej. Mój wiersz „Średzka Biblioteka” zajął drugie miejsce, w konkursie organizowanym z okazji jubileuszu 70-lecia Biblioteki Publicznej. Uwielbiam Środę Śląską, lubię tu mieszkać i pisać o tym mieście. Ciekawi mnie swoją historią, a także zachwyca teraźniejszością. Z radością patrzę jak na przestrzeni wieków miasto wchodzi w nowoczesność i idzie z postępem. O tym lubię pisać….”
Podczas wieczoru goście wysłuchali wierszy autora przy muzyce skrzypiec Sylwii Dyderskiej i akordeonu Przemysława Dziergasa.
BP/GT