Zobaczcie, jak komentowały postawę pochodzącego ze Środy Śląskiej młodego napastnika ogólnopolskie i regionalne media.
Przegląd Sportowy: Przy pełnych trybunach błyszczał Erik Exposito, który dwukrotnie trafił do siatki, a także Piotr Samiec-Talar, który skończył mecz z dwoma asystami i bramką.
Weszlo.com: Prawie czterdzieści tysięcy widzów na meczu Ekstraklasy. Pozycja lidera. Umocnienie się na niej w kapitalnym stylu. Totalne zdemolowanie Legii Warszawa. Aż 4:0. Prawdziwa demolka. Wielki Piotr Samiec-Talar. Wielki Erik Exposito. Wielki Jacek Magiera. I wielki Śląsk Wrocław. (..) Błysk geniuszu Samca-Talara, który zagrał dwie rewelacyjne prostopadłe piłki. Przy dwóch pierwszych bramkach to on ma większość zasług po swojej stronie.
Sport.pl: Jeden z najlepszych zawodników spotkania - Piotr Samiec-Talar kapitalnie, prostopadle podał w pole karne między dwóch obrońców, a Petr Schwarz pięknie przymierzył w długi róg z około jedenastu metrów. Goście byli w szoku, bo to oni w pierwszej połowie byli nieco lepsi.
Sportdziennik.com: Śląsk Wrocław nie pozwolił wicemistrzom Polski przerwać serii porażek, a niekwestionowanym bohaterem meczu był niespełna 22-letni Piotr Samiec-Talar.
Slasknet.com: Śląsk zagrał koncertową drugą połowę, rozbił Legię 4:0 i zasiadł na fotelu lidera. Bohaterem meczu Piotr Samiec-Talar, czyli autor gola i dwóch asyst.
iGol.pl: Samiec-Talar show we Wrocławiu! Śląsk pokonuje Legię na własnym boisku.
Jak po tak pamiętnym spotkaniu wypowiadał się sam zawodnik?
- To, co się działo na stadionie, u nas w domu, było czymś niesamowitym, co chciałoby się przeżywać co dwa tygodnie i do tego dążymy. Trybuny nas niosły, zwyciężyliśmy razem z kibicami, dziękuję im za doping - mówił w pomeczowym wywiadzie dla portalu slaskwroclaw.pl Piotr Samiec-Talar. - Takiego meczu nie da się porównać do niczego innego, nigdy nie miałem okazji i przyjemności grać przy takiej atmosferze, publiczności. Jestem zadowolony z powrotu do pierwszego składu, z bramki, asyst, ale przede wszystkim cieszę się, że mogłem pomóc drużynie w zwycięstwie. Wygraliśmy, to było dla nas najważniejsze, bo liczy się zespół - dodał młody napastnik.
Piotrowi gratulujemy świetnego występu i trzymamy kciuki za dalszy rozwój średzianina!
OLO