Skomentuj
Na to zwycięstwo piłkarze Piasta czekali od czterech kolejek – ostatnie punkty podopieczni trenera Krupy zdobyli 30 marca w starciu z Czarnymi Jelcz-Laskowice. Gospodarze byli mocno zmotywowani i od pierwszego gwizdka ruszyli do ataku ale to goście otworzyli wynik w 7 minucie. Piłka po wyrzucie z autu trafiła do Alefe Lima Santosa, który stojąc praktycznie przy linii końcowej w polu karnym uderzył stojąc tyłem do bramki. Piłka przeleciała nad Lachowskim i wpadła do bramki! Goście chcieli iść za ciosem i już w kolejnej akcji zagrozili bramce Piasta ale piłka po mocnym strzale trafiła w boczną siatkę bramki. Miejscowi odpowiedzieli akcją po której Chokheli wdarł się w pole karne i uderzył minimalnie obok słupka. W 40 minucie padło wyrównanie – Belei przeprowadził rajd lewą stroną i zagrał do Bilińskiego, który uderzył po długim słupku i trafił do bramki Wierzbic. Niestety, gospodarze cieszyli się z wyrównania tylko dwie minuty! Goście składną akcję w okolicy pola karnego Piasta zakończyli płaskim strzałem przy słupku! Lachowski wyciągnął się jak struna ale nie był w stanie zatrzymać tego uderzenia. Ponownie katem lutynian był Alefe Lima Santos! Zawodnik gości ma chyba receptę na defensywę Piasta – w pamiętnym spotkaniu z jesieni przegranym przez lutynian 4:5 Lima Santos zdobył pięć bramek i teraz ponownie trafił do siatki gospodarzy.
Spotkanie rozstrzygnęło się w drugiej połowie spotkania – w 55 minucie Wieczorek znalazł w polu karnym Bilińskiego, który celnie przymierzył przy słupku i doprowadził do stanu 2:2! Gospodarze ruszyli do ataków i już w kolejnej akcji Chokheli był bliski trafienia ale piłka po jego uderzeniu o centymetry przeleciała nad poprzeczką. Wierzbice w odpowiedzi zakończyły swoją akcję mocnym strzałem przy słupku.
W końcówce spotkania emocje sięgały zenitu - 81 minucie po rzucie rożnym i małym zamieszaniu na przedpolu bramki gości piłka po przewrotce i strzale zawodnika Piasta trafiła w słupek! Zwycięską bramkę lutynianie zdobyli w 84 minucie. Dośrodkowanie z rzutu wolnego w pole karne Wierzbic wykorzystał Kloczkowski. Piłka po walce w powietrzu spadła pod nogi zawodnika Piasta a ten zapakował ją do siatki. Ostatnie minuty i doliczony czas gry to frontalny atak ekipy trenera Urycza, ale gospodarze przetrwali napór gości i po ostatnim gwizdku sędziego mogli cieszyć się z cennego zwycięstwa. Kolejnym rywalem ekipy trenera Krupy będzie Polonia Trzebnica.
PIAST LUTYNIA – WKS WIERZBICE 3:2 (1:2)
Bramki: 0:1 Alefe Lima Santos (7’), 1:1 Biliński (40’), 1:2 Alefe Lima Santos (42’), 2:2 Biliński (55’), 3:2 Kloczkowski (84’).
Piast: Lachowski – Wieczorek, Galant, Frydrych, Belei, Masłowski, Kloczkowski, Bagiński (96’Sevastianov), Ugarenko (90’Surowiecki), Chokheli (77’Kłodnicki), Biliński (86’Wróbel).
Wierzbice: Salimowskyi – Parada, Pasek, Hnatiuk, Vaz Teles, Alantiev (80’Yeromenko), Abreu Dias, Dos Santos, Pater(70’Levkovych), Rybiński (57’Zibnytskyi), Santos.
Robert Kozak
