Faworyt rozgrywek od początku spotkania ruszył na gospodarzy i już w 3. minucie goście wyszli na prowadzenie 1:0. Karkonosze po przejęciu piłki szybko przerzuciły piłkę na lewa stronę, a zagranie wzdłuż bramki zamknął Jaros i strzelił obok bezradnego Chwastyka. Widowisko rozkręcało się z każda minutą, ale to goście wyprowadzili drugi cios. W 12. minucie podopieczni trenera Kołodziejczyka wykonywali rzut rożny, piłka po strzale zawodnika gości trafiła w poprzeczkę, jednak dobitka Kurianowicza wylądowała w siatce. Polonia w pierwszym kwadransie grała nerwowo. Goście byli bardzo groźni w akcjach skrzydłami i w 14. minucie, po kolejnym takim ataku, piłka o centymetry minęła słupek średzian.

Z upływem czasu ekipa trenera Pedryca grała coraz odważniej, co przełożyło się na bramkę Adama Andrusiaka. W 25. minucie Kamil Żbik wywalczył piłkę przy linii końcowej i dośrodkował w pole karne, gdzie walkę o piłkę wygrał Andrusiak i głową zdobył bramkę na 1:2. Polonia wyczuła swoją szansę i zaatakowała śmielej. W kolejnej akcji Adam Andrusiak ponownie znalazł się w polu karnym gości i uderzył na bramkę Malca, ale bramkarz Jeleniej Góry obronił ten strzał. Średzianie coraz częściej gościli na połowie Karkonoszy i szukali swoich szans na zdobycie kolejnej bramki. Najbliżej tego był Kamil Żbik, który w 44. minucie był bliski wepchnięcia piłki do bramki gości.

W drugiej połowie kibice oglądali dużo walki, ale mało "fajerwerków" pod bramkami. Karkonosze potwierdziły że są głównym faworytem do awansu i pokonując Polonię wypracowały sobie jedenastopunktową przewagę nad wiceliderem ze Środy Śląskiej. Polonia przegrywa to spotkanie, ale wygrywa średzka piłka - ilość zgromadzonych kibiców na średzkim stadionie, asysta młodych adeptów gry, wizyta oficjeli dolnośląskiej piłki pokazuje, że gry na takim poziomie oczekują średzcy kibice. Ligowa karuzela kręci się dalej - w następnej kolejce Polonia zmierzy się w Jerzmanowej z Sokołem. Spotkanie w sobotę 29 kwietnia o godz. 16.00.

Polonia Środa Śląska - Karkonosze Jelenia Góra 1:2 (1:2)
Bramki: 0:1 Jaros (3'), 0:2 Kurianowicz (12'), 1:2 Andrusiak (25')
Żółte kartki: Dudziak, Biliński, Bębenek, Jaros, Kocot
Polonia: Chwastyk - Zając (88 Więckowski), Andrusiak (85 Kulas), Biliński (65 Kaczmarek), Dudziak, Żbik(65 Sinicki), Kozak, Liberek (85 Sokołowski), Kuźmiński, Rybka, Skolimowski
Karkonosze: Malec - Radziemski, Maciejewski, Kuźniewski, Kurianowicz, Kulchawy, Kocot, Jaros (75 Siudak), Firmanty, Bębenek (63 Chmielewski), Baszak

Robert Kozak - Football po Średzku
Fot. Marta i Paweł Lipniccy WIME