KONKRETNE DZIAŁANIA BEZ PUSTYCH OBIETNIC

Rozmowa z wójtem gminy Miękinia Janem Marianem Grzegorczynem.{jcomments off}

- Mija właśnie pańska druga kadencja, podczas której gmina osiągnęła niebywały sukces gospodarczy i socjalny. Miękinia może stanowić wzór dla innych w jakim kierunku należy iść, tak aby stać się gminą na europejskim poziomie. Jak to się robi, panie wójcie?

- Wszystko to dzięki konsekwentnie prowadzonej polityce. Przede wszystkim ważne jest wprowadzenie jawnego i przejrzystego systemu wydatkowania finansów publicznych. W ten sposób gmina mogła zyskać opinię rzetelnego partnera oraz instytucji przyjaznej mieszkańcom i inwestorom. A co za tym idzie, nasze dochody do budżetu gminy znacznie wzrosły. W 2007 r. gdy rozpoczynałem urzędowanie na stanowisku wójta dochody gminy wynosiły zaledwie 25, 8 mln zł., w roku 2014 uzyskaliśmy ponad 45 mln zł. Znaczy wzrost budżetu bezpośrednio przełożył się na wydatki inwestycyjne. W roku 2007 wynosiły one 2,14 mln zł., natomiast w roku 2014 stanowią już 13,3 mln zł. Ponadto od 2007 r. w gminie zainwestowało blisko 40 przedsiębiorców, co przełożyło się na powstawanie nowych miejsc pracy.

- Widać również, że potraficie skutecznie pozyskiwać środki unijne.

- Tak. Od 2008 roku zrealizowaliśmy 65 projektów unijnych na kwotę dofinansowania 29 mln zł, a całkowita wartość wdrożonych zadań to ponad 51 mln zł. Efektywnie aplikujemy też o środki krajowe. W ciągu ostatnich lat do gminnego budżetu wpłynęło aż 14,8 z tego źródła.

- Co z większych zadań udało się zrealizować w mijającej kadencji?

- Wybudowaliśmy bądź zmodernizowaliśmy drogi na terenie gminy o łącznej długości 84 km. Wykonaliśmy lub odtworzyliśmy chodniki w większości gminnych miejscowości. Zrobiliśmy oświetlenie uliczne w Księginicach, Lutyni, Krępicach, Miękini i Pisarzowicach. Przeprowadziliśmy modernizację sieci wodociągowej na terenie gminy wraz ze Stacjami Uzdatniania Wody w Źródłach, Lutyni, Brzezinie i Mrozowie oraz budowę część sieci kanalizacyjnej wraz ze Stacjami Zlewczymi w Wilkszynie i Lutyni. Kompleksowo uzbrajamy gminne tereny aktywności gospodarczej. Dzięki wieloletnim zabiegom pod koniec 2013 roku oddany został most na Odrze.

W trosce o bezpieczeństwo mieszkańców naszej gminy systematycznie doposażamy Ochotnicze Straże Pożarne w Lutyni, Miękini i Głosce w sprzęt pożarniczy, między innymi na ich potrzeby zakupiliśmy 4 samochody strażackie oraz łódź ratowniczą.

- Gmina to także oświata, kultura i sport. Co w tych obszarach zostało wykonane?

- Nie zapominam także o tym, są to bardzo ważne dla nas tematy. Wybudowaliśmy nowoczesne przedszkole w Pisarzowicach. Powstały nowe sale widowiskowo - sportowe w Miękini i Pisarzowicach. Mamy nowe boiska wielofunkcyjne w Mrozowie, Miękini, Głosce, Księginicach, Wróblowicach, Pisarzowicach i Gałowie oraz kompleks boisk sportowych „ORLIK” w Wilkszynie i Lutyni. Zmodernizowaliśmy budynek na potrzeby Samorządowego Ośrodka Kultury. Dzięki remontom udało nam się przywrócić funkcjonowanie świetlic wiejskich. W każdej miejscowości gminnej powstały i są stale doposażone place zabaw. Przeprowadziliśmy modernizację i informatyzację bibliotek gminnych w Miękini, Wilkszynie, Lutyni i Mrozowie w których stale uzupełniamy księgozbiory.

Wspieram edukację dzieci i młodzieży poprzez uruchamianie dodatkowych zajęć pozaszkolnych. Zrealizowaliśmy szereg projektów skierowanych do uczniów naszych szkół i przedszkoli m.in. naukę i doskonalenie pływania, zajęcia z zakresu edukacji ekologicznej, dodatkowe zajęcia z matematyki, chemii, fizyki, języka angielskiego. Pamiętam też o osobach starszych. Kierując się ich potrzebami i przy współpracy z nimi został otwarty Miękiński Uniwersytet III Wieku, w ramach którego organizowane są zajęcia dla seniorów.

Jak widać, większość obietnic, które składałem w poprzedniej kadencji udało mi się spełnić, ale jest to wynik ciężkiej pracy, motywacji i chęci działania

- Ponownie ubiega się pan o stanowisko wójta w tegorocznych wyborach. Co pana zdaniem, będzie najważniejsze w najbliższej przyszłości dla gminy, jakie są Pańskie plany na nadchodzącą kadencję?

- Kandydując na urząd wójta chcę zapewnić, iż w dalszym ciągu konsekwentnie będę kontynuował działania na rzecz rozwoju Gminy Miękinia. W priorytetowych planach mam budowę zespołu szkolno-przedszkolnego z salą widowiskowo-sportową w Lutyni, na którą już została opracowana dokumentacja. Niezwykle ważną sprawą jest także budowa obwodnicy Miękini. Ponadto będzie realizowana dalsza kanalizacja oraz przebudowa dróg i oświetlenia ulicznego na terenie gminy Miękinia. Należy także zająć się poprawą komunikacji w gminie. Nadal będę zabiegał o modernizację dróg powiatowych.

Dzięki dotychczasowym osiągnięciom, myślę, że możemy z optymizmem patrzeć na przyszłość gminy i realizować dalsze jej potrzeby. Mam nadzieję, że po raz kolejny, otrzymam od wyborców kredyt zaufania.

- Znalazł się pan także na liście PO i Rafała Dutkiewicza jako kandydat do Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. Skąd taka decyzja?

- Taka decyzja została podjęta zaraz po tym jak Zarząd Powiatu Średzkiego odrzucił propozycję Gminy Miękinia wspólnej realizacji zadania dotyczącego modernizacji drogi powiatowej we wsi Mrozów oraz drogi powiatowej Mrozów - Wojnowice - Wilkostów. Takie działanie należy rozpatrywać jak działanie na szkodę mieszkańców gminy. Dlatego, skoro nie mogliśmy liczyć na wsparcie ze strony naszego powiatu, musimy go szukać gdzie indziej. Aby zwiększyć szanse na pozyskiwanie środków na inwestycje publiczne, podjąłem decyzję o kandydowaniu do sejmiku województwa. Ponieważ dobra współpraca z partią rządzącą i otoczeniem prezydenta Rafała Dutkiewicza na pewno przyczyni się do rozwoju Gminy Miękinia.

Na koniec chcę podkreślić, że widzę rozwój całej Gminy Miękinia, na dowód czego, zgłosiłem kandydatów do wszystkich okręgów wyborczych czyli piętnastu. Natomiast moi kontrkandydaci nie zdołali wytypować kandydatów na radnych we wszystkich okręgach wyborczych, co może świadczyć o tym, że nie mają wsparcia społecznego albo reprezentują tylko własną grupę interesów.

- Dziękuję za rozmowę