OBSERWUJ
TVi ROLAND
w Google News .
Likwidacja liceum, czyli burza mózgów
W sprawie planowanego włączenia Liceum Profilowanego do Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Środzie Śl. 20 stycznia odbyło się spotkanie rodziców z radnymi powiatu - mówi rodzic, który poprosił nas o anonimowość. - To była istna burza mózgów - podkreślił.
- Radni powiedzieli nam, że o niczym nie wiedzieli - kontynuuje nasz rozmówca. - Pytam: dlaczego zarząd powiatu podpisał projekt uchwały mówiący o likwidacji LP i wcielenia go do Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych?
Następnego dnia odbyło się spotkanie z zarządem i starostą, gdzie unikano słowa likwidacja, mówiono o włączeniu LP do sąsiadującego z nim ZSP, jednak rodzice są podejrzliwi, co do deklaracji, które złożono podczas dyskusji.
- Podczas spotkania, przykro było słuchać, że nasze dzieci są słabe w nauce i nadają się do szkoły zawodowej. Co to za argumenty? Kto daje władzom powiatu prawo do takich osądów?
- Dla nas, rodziców, to co usłyszeliśmy jest to równoznaczne z likwidacją w niedługim czasie LP. Jako rodzic chcę podkreślić, że matury w tej szkole miały bardzo wysoką zdawalność, stuprocentową z języków: polskiego, angielskiego i niemieckiego, jedynie geografia i WOŚ wypadły troszkę gorzej.
O wypowiedź w sprawie szkolnej roszady, jakiej chcą dokonać władze powiatu poprosiliśmy panią dyrektor LP, Cecylię Mróz:
- Mamy odgórny (czyli władz powiatu – przyp. red.) zakaz rozmów z mediami, mogę powiedzieć jedynie, że nasza szkoła, pod względem wyników w nauce, zajmuje piąte miejsce na Dolnym Śląsku wśród liceów profilowanych.

Nie jest to pierwsza próba likwidacji tej szkoły. Pierwszą podjęto zaraz po zmianie ustrojowej, podczas pierwszej kadencji Rady Powiatu. Następna, o której nasza redakcja wie, miała miejsce w ubiegłym roku.
Jakie oszczędności miałyby pozostać po takiej „reformie,” wnioskujemy, że nauczyciel, który pełni dodatkowo funkcję dyrektora, nie będzie otrzymywał dodatku do pensji i kilku nauczycielom nie zostaną przedłużone umowy o pracę.
- Temat tej szkoły powrócił z ubiegłego roku - mówi Adrianna Drączkowska, matka ucznia LP - Byliśmy na zebraniu ze starostą, który powiedział nam, że nie jest to likwidacja LP, a tylko jego włączenie do ZSP. Właściwie to będzie tylko zmiana szyldu, i że nasze dzieci zostaną w tym budynku, ale my w to tak do końca nie wierzymy. Władze powiatu zasłaniają się suchymi faktami, liczbami i niżem demograficznym, który notabene w 2012 roku się skończy. Ich argumenty, nas, rodziców, nie przekonują, bo my dzieci nie przeliczamy na pieniądze. Nasze dzieci chcą w tej szkole pozostać ze swoimi nauczycielami. Obawiamy się jednak, że sprawa została już przesądzona. Do każdego radnego powiatu wysłaliśmy petycje i spotkaliśmy się z komisją oświaty. Dokładnie to samo przerabialiśmy w tamtym roku i widać, że na siłę chce się przeprowadzić lokalną reformę oświaty. W tej małej szkole nawet słabszy uczeń ma szansę, bo nauczyciel się nim zajmie indywidualnie, dlatego matury bardzo dobrze zdają, dostają się na studia, mają stypendia ministerialne i od starosty. Dlatego tak naprawdę nie wiem, dlaczego starosta chce tę szkołę likwidować, bo włączenie czy zmiana szyldu, jak mówi, to dla rodziców i dzieci chodzących do tej szkoły jest równoznaczne z likwidacją - podkreśla pani Drączkowska. - Nie wyobrażam sobie by moje dziecko we wrześniu zmieniło szkołę i nauczycieli. Władze powiatu deklarują, że po zmianach zostaną tylko nauczyciele, którzy mają umowy na czas nieokreślony.

- Na przykład moja córka w przyszłym roku podejdzie do matury, a matematyki i języka polskiego uczą ją nauczyciele, którzy według tych zapowiedzi będą musieli odejść...
Podobnego zdanie ma kolejny rodzic, Dariusz Cichy, który jest kategorycznie przeciwny proponowanym zmianom dotyczącym LP. Zapoznajmy się z jego argumentami:
- Jestem przeciwny tym „reformom” i jakimkolwiek zmianom w tym liceum. Jest to mała szkoła, w której niepotrzebny jest monitoring. Tam nauczyciel ma „na oku” każdego ucznia, nie ma problemu z narkomanią, a do gabinetu pani dyrektor czy pokoju nauczycielskiego uczniowie wchodzą bez żadnej krępacji. Mam porównanie, bo moja córka chodzi do LP, a syn chodził do ZSP. Uczeń inaczej jest traktowany w molochu, niż w małej, przyjaznej szkole. W pierwszych klasach jest, co prawda, po trzydzieści parę osób, ale dzieci garną się do tej szkoły. Uczniowie sami, z własnej woli i bezinteresownie, malują i dekorują klasy wraz z nauczycielami, przez co tworzą swoisty klimat szkoły. Nasze dzieci, jak usłyszały, że chcą ich szkołę połączyć z ZSP, powiedziały, że nie będą chodzić do takiej szkoły, pójdą do rolnika, do Legnicy czy Wrocławia, a więc subwencja, o którą tak naprawdę chodzi staroście, pójdzie z powiatu średzkiego za uczniem. Wśród uczniów są tendencje przechodzenia z molocha do tej małej szkoły i może to się przyczyniło do powstania problemu? Już wcześniej planowano przenieść jednostkę powiatową z ul. Kolejowej do budynku po naszej szkole, ale starosta na spotkaniu z rodzicami definitywnie się od tego odżegnał. Na jak długo nie wiemy? Obiecał, że przez rok nasze dzieci dalej będą się uczyły w tym budynku... Nie długo wybory samorządowe, jak ktoś chce stracić wyborców w postaci czterech roczników uczniów oraz ich rodziców, to niech tak dalej robi - denerwuje się p. Cichy. - Na koniec powiem tak, jak władze powiatu nie mają co robić, to niech się zajmą problemem szpitala bo wkrótce może go nie być, czy dziurawymi powiatowymi drogami, a nie likwidacją czegoś, co dobrze funkcjonuje!
Oprócz rodziców i uczniów, zdecydowanymi przeciwnikami połączenia szkół są również niektórzy radni powiatowi, a co ważne członek zarządu.
- Byłem i jestem przeciwny łączeniu tych szkół, dlatego, że wszystkie argumenty, które przedstawiają rodzice uważam za słuszne - mówi Dariusz Maciejewski, członek zarządu powiatu. - Uchwała w tej sprawie będzie głosowana na sesji w lutym. Z wnioskiem o jej przygotowanie, na posiedzeniu zarządu powiatu, wystąpił starosta, Sebastian Burdzy. Myślę, że ta uchwała nie przejdzie w głosowaniu wszystkich radnych obecnych na sesji, ponieważ rada utraci kontrolę nad szk
ołą a co za tym idzie losem uczniów.
Z kolei radny Witold Rutkowski, szef 9-osobowego Klubu Radnych „Powiat”, powiedział nam, że jego klub będzie chciał nie dopuścić do głosowania uchwały w sprawie włączenia Liceum Profilowanego do Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych.
Wiktor Kalita
NAJNOWSZE PUBLIKACJE:
Święto Wina 2025 – dzień drugi: historyczny…
sobota 20:30 20.09.25
Święto Wina 2025 – dzień pierwszy: inauguracja i…
sobota 13:46 20.09.25
Gmina Miękinia: Aktualizacja budowy nowej stacji…
sobota 11:58 20.09.25
Przedszkole nr 3 wita jesień na wykopkach w…
sobota 11:44 20.09.25
elofirma Piłkarskie zakończenie wakacji - podsumowanie weekendu 30-31 sierpnia 2025! Szkoda Polonii, zespół już tak fajnie funkcjonował, ale przyszły zmiany ..... Aksiog Rusza odbudowa drogi Brodno–Lipnica. Umowa podpisana Może p.burmistrz zamiast wszystko podpisywać co jej dają to niech zaje sie czymś dla.dzieci i młodzieży ... Aksiog To już pewne – rusza budowa hali sportowej przy SP nr 1 w Środzie Śląskiej! A ja się pytam po co to i na co to szkoda kasy ? W Środzie to ... |
Lokalne ogłoszenia drobne
16.06.2025 07:03 wrote:
Interesują mnie stare: Obrazy, Ikony, Srebro, Sztućce, Porcelana, Ceramika, Szkło kolor, Srebro, Platery, Stare Lampy, Lampy naftowe, Ample, Fig…
03.01.2025 17:44 wrote:
Sprzedam dom w miejscowości Wilczków gm. Malczyce, pow. 77,40 m2, trzy pokoje, w trakcie remontu, nowe okna, instalacja elektryczna i wodna, poz…
02.01.2025 09:02 wrote:
SKUP ANTYKÓW - GOTÓWKA – SPRAWDŹ ! Kupię stare Obrazy, Obrazki, Ikony, Witraże, Porcelana, Srebro, Sztućce, Zegarki, Lampy, Figurki, Rzeźby, Pła…