Dziś około godziny 17:30 w Komornikach k/Środy Śl., 15-latek jadący motorowerem potrącił 10-latka i zbiegł z miejsca wypadku. Policja, w wyniku poszukiwań, po kilku godzinach go zatrzymała.
- Nastolatek, który oddalił się z miejsca wypadku, w wyniku poszukiwań, został zatrzymany – mówi Marta Stefanowska, oficer prasowy KPP w Środzie Śl. – Motorower, którym się poruszał zarejestrowany był na jego ojca. Pojazd ten był sprawny i ubezpieczony. Dalsze czynności pozwolą ustalić, czy nastolatek wziął motorower za zgodą i wiedzą rodziców. Również, czy to on wtargnął na jezdnię, czy 10-letni chłopiec. Będzie to wyjaśniane w prowadzonym przez nas postępowaniu.
10-letni chłopiec, poszkodowany w wypadku znalazł się w szpitali im. Marciniaka we Wrocławiu, w którym znajduje się specjalistyczny oddział dziecięcy. Z miejsca wypadku został odtransportowany helikopterem. 15-latek, który jechał motorowerem był trzeźwy. Obecnie, zdaniem policji, jest za wcześnie, aby potwierdzić, który z uczestników mógłby być sprawcą wypadku.
O ustaleniach policji czytelników poinformujemy.
(red.)