Przejdź do głównej treści

OPIEKA SPOŁECZNA W ŚRODZIE ŚL. TO FIKCJA? (list)

Witam! Piszę do Waszej redakcji ponieważ uważam, że sprawa, którą opisuję zasługuje na podwójną uwagę. W czwartek 02.09.2010 r. w sklepie w Rakoszycach natknąłem się na starszego Pana, który widocznie blady siedział na okiennym parapecie i popijał napój...


Poprosił mnie o pomoc w dojściu do domu z zakupami. Jak można odmówić. Poszliśmy.

Ponieważ Pan ten czuł się na mój nos słabo, to odprowadziłem go pod same drzwi, które zabezpieczone były kłódką. Już na samym ganku czuć było nieprzyjemny zapach. Gdy drzwi się otwarły nie wierzyłem własnym oczom - wszędzie bród i smród, pampersy z resztkami żywności tworzyły nieprzyjemną parę. A do tego krew na podłodze! Zapytałem tego Pana czy kurę bił i może nie posprzątał… "TO ZE MNIE " - odparł i zalał się łzami.

Po  chwili zaczął opowiadać, jak to 5 lat temu zmarła mu żona i cały dom oddał wnuczce, która mieszka wraz z mężem na górze i odremontowawszy sobie wszystko, nic się nim nie interesują. Poprosiłem, aby mi wskazał, gdzie mogę się załatwić. W łazience kolejny szok! Nowoczesny piec w pełni zautomatyzowany i rury poprowadzone tylko na górę, a w mieszkaniu u dziadka… piec kuchenny i nic więcej.

Postanowiłem zawiadomić o tym fakcie Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Środzie Śląskiej, bo przecież oni są zobligowani do pomocy takim osobom. W następny dzień udałem się do GOPS-u i poprosiłem o rozmowę z panią kierownik. Przyjęła mnie i nawet nie zacząłem opowiadać, "gdzie i kto to jest", a zaraz mnie kierowniczka powstrzymała. "Szybko działają" – pomyślałem, ale ton i wrażenie, że jej przeszkadzam, nie dawały mi spokoju. Nazwisko tego Pana znałem i numer domu, bo zapamiętałem, ale co do ulicy nie byłem pewien.

Wśród pracowników GOPS-u jest mieszkaniec Rakoszyc. Zasugerowałem, aby z nim skonsultować tą ulicę. Wezwano Pana Sławka W. Chwila rozmowy i słyszę od niego: „To nie nasza sprawa”. Idź do sądu, poza tym to nie mój rejon, ja się tym nie będę zajmował. Ok, pomyślałem, ale przyznam szczerze, że nie mogłem pozbyć się wrażenia jakbym im tam przeszkadzał. Ktoś się musi zając tą  sprawą - pomyślałem i nie odpuszczałem.

Pani kierownik powiedziała w końcu, że wyśle tam pracownika, ale nie w poniedziałek, bo jest na szkoleniu, może we wtorek, dopiero jednak, gdy dostarczę nazwę ulicy.

Ponieważ mam wśród znajomych na Naszej Klasie i pana  Sławka W. więc zaproponowałem, że mu ją prześlę, jak tylko sprawdzę. To nie moja sprawa słyszałem tylko i wszystko to mówił tak swobodnie przed kierowniczką, a ta nie reagowała na jego opieszałość i arogancję.

Jestem człowiekiem upartym, a i sprawa jest poważne i nie cierpiąca zwłoki, bo przecież chodzi o zdrowie i życie człowieka już tak starego i w ogóle…

Przesłałem w ten sam dzień mailem do GOP-u dane dla pracownika i również na NK wysłałem wiadomość do pana W. W odpowiedzi otrzymałem tylko nieprzyjemną wiadomość z nr GOPS i godzinami urzędowania i że ma weekend… i abym nie pisał do niego więcej.

Będę monitorował sprawę w obawie przed zaniedbaniem ze strony GOPS-u. Czy człowiek ten otrzyma pomoc, a jeżeli nie (po zachowaniu pracowników, to się głęboko zastanawiam czy oni pomagają czy tylko biorą pieniądze i uciekają od obowiązków np. na szkolenia) poinformuję Was o tym i poproszę o pomoc i zajęcie się ta sprawą. W szczególności przyjrzenie się GOPS-owi, jak działają.

Moim zdaniem należało niezwłocznie wysłać tam wolnego pracownika, aby sprawdził czy człowiek czasami nie potrzebuje natychmiastowej pomocy -jak sugerowałem, nie mówiąc już o tym, żeby mnie wysłuchali do końca. Tym bardziej że do końca urzędowania w tym dniu mieli jeszcze ok. 2 godz.

W liście do was opisałem sprawę w całości, a oni nie znają 10 części tego, co się tam dzieje. Nie chcieli mnie słuchać. Krótko mówiąc jestem oburzony, na co wydaje się pieniądze podatników i jacy ludzie pracują w GOPS-ie.

Z wyrazami szacunku

(Imię i nazwisko autora do wiadomości redakcji)

(2010-09-05)

NAJNOWSZE PUBLIKACJE:

hydrotech do gazety nowa reklama

Średzka Woda

hotel016


Może p.burmistrz zamiast wszystko podpisywać co jej dają to niech zaje sie czymś dla.dzieci i młodzieży  ...
A ja się pytam po co to i na co to szkoda kasy ? W Środzie to ...
Z tym chłopakiem to fantazja ich poniosła. Byłam akurat na zakupach w Dino i widziałam wszystko, ...

Lokalne ogłoszenia drobne

16.06.2025 07:03 wrote:
Interesują mnie stare: Obrazy, Ikony, Srebro, Sztućce, Porcelana, Ceramika, Szkło kolor, Srebro, Platery, Stare Lampy, Lampy naftowe, Ample, Fig…
03.01.2025 17:44 wrote:
Sprzedam dom w miejscowości Wilczków gm. Malczyce, pow. 77,40 m2, trzy pokoje, w trakcie remontu, nowe okna, instalacja elektryczna i wodna, poz…
02.01.2025 09:02 wrote:
SKUP ANTYKÓW - GOTÓWKA – SPRAWDŹ ! Kupię stare Obrazy, Obrazki, Ikony, Witraże, Porcelana, Srebro, Sztućce, Zegarki, Lampy, Figurki, Rzeźby, Pła…