OBSERWUJ
TVi ROLAND
w Google News .
Zatrważające oświadczenie Pani Ordynator
Dzisiaj o godzinie 10.00 w Urzędzie Miejskim w Środzie Śl. odbyło się spotkanie członków komisji zdrowia Rady Miejskiej oraz Rady Powiatu związane z sytuacją w średzkim szpitalu.
Inicjatorem spotkania był przewodniczący Rady Miejskiej, Zbigniew Sozański, a jego celem pozyskanie informacji na temat bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańców średzkiej gminy.
W spotkaniu uczestniczyli także zaproszeni ordynatorzy NZOZ ŚCM (szpitala). Jednak nie wszyscy. Przybył zastępca dyrektora ds. medycznych lek. med. Lesław Paluch i ordynator oddziału ginekologii i położnictwa, lek. med. Henryk Sworeń. Nie było na spotkaniu ordynatora oddziału pediatrycznego lek. med. Imada Ramziego Samaana oraz pełniącej obowiązki ordynatora oddziału wewnętrznego, lek. med. Ewy Wójcik-Buczyńskiej, w imieniu której głos zabrał mąż, odczytując oświadczenie, które zostało przesłane również do naszej wiadomości.
Publikujemy je w całości:
Środa Śląska, 13-02-2009 r.
Ewa Wójcik-Buczyńska
p.o. Ordynatora
Oddziału Wewnętrznego
NZOZ w Środzie Śląskiej
Oświadczenie
Na wstępie przepraszam, że nie skorzystałam z państwa zaproszenia, ale z powodu sytuacji jaka panuje w szpitalu przybycie na zebranie było niemożliwe. Pragnę podkreślić, że moja dotychczasowa praca na Oddziale Wewnętrznym przyniosła mi wiele satysfakcji , w związku z tym z jeszcze większą przykrością jestem zmuszona powiadomić Państwa o motywach mojej rezygnacji z pracy z dniem 28 lutego 2009 i nieprzystąpieniem do postępowania konkursowego na stanowisko Konsultanta Oddziału Wewnętrznego. Podczas blisko czteromiesięcznego pełnienia przeze mnie obowiązków ordynatora, spotkałam się z licznymi błędami w zarządzaniu szpitalem przejawami niekompetencji i złej woli tak w stosunku do mnie jak i całego personelu oddziału. Niektóre z błędów uznaję za krytyczne gdyż mogą zaważyć na ciągłości pracy oddziału oraz stwarzają zagrożenie dla życia i zdrowia powierzonych mojej opiece ludzi. W dalszej części pisma przytoczę z konieczności jedynie wybrane fakty.
1. W sali intensywnego nadzoru tzw. Sali”R” jest niesprawny, zdekompletowany system monitorujący parametry życiowe pacjentów w stanie zagrożenia życia.
2. Brak tzw. komputera matki który na bieżąco czuwa nad stanem pacjentów przekazując parametry życiowe / np. tętno, kontrolują oddychanie, ciśnienie/ , wszczynając alarm w przypadku wykrycia jakichkolwiek nieprawidłowości , dane te powinny być przekazywane do dyżurki pielęgniarek. Jest to szczególnie ważne gdyż na dyżurze nocnym pracują dwie pielęgniarki, mające pod opieką wszystkich pacjentów oddziału średnio ok. 30-35 w tym połowa leżących.
3. Na żart zakrawa fakt, że wszyscy pacjenci oddziału mają w zasięgu ręki sprawny dzwonek, z wyjątkiem pacjentów z sali „R”, uniemożliwia to wezwanie pielęgniarki przez pacjentów, szczególnie narażonych na nagłe pogorszenie stanu zdrowia. Pragnę podkreślić, że w tym wypadku chodzi o „niezwykle zaawansowany sprzęt” składający się z najprostszego obwodu elektrycznego i zwykłego dzwonka. O montaż tychże dzwonków w sali „R” prosili już poprzedni ordynatorzy.
4. Na oddziale mamy trzy tzw. automatyczne strzykawki –jedna nowa jako dar gminy Miękinia, druga roczna, a trzecia ponad dziesięcioletnia do sprawowania właściwej opieki potrzeba co najmniej sześć.
5. Brak odpowiednio przystosowanych łóżek /np. umożliwiających łatwy dostęp do pacjenta wymagającego reanimacji/ na tejże sali „R”.
6. Wielokrotnie zgłaszany brak gabinetu zabiegowego w Oddziale Wewnętrznym.
7. Brak pomieszczenia do godnego przechowywania zwłok / przypominam o ustawowym obowiązku przechowywania zwłok w oddziale w ciągu dwóch godzin od stwierdzenia zgonu/, obecnie zwłoki przechowywane są w jednej z dwóch łazienek pacjentów, która jest na ten czas chwilowo zamykana.
8. Brak łazienek i toalet przystosowanych dla osób niepełnoisprawnych- obowiązek taki wynika z przepisów prawnych.
9. W łazienkach / w toaletach są/ brak nieszczęsnych dzwonków i pacjent który z własnej woli nie chciał skorzystać z pomocy pielęgniarki , pozostając sam niema możliwości wszczęcia alarmu w nagłej potrzebie.
10. Brak sprawnego wózka o transportu pacjentów.
11. Brak wózków do rozwożenia leków i opatrunków.
12. Brak rehabilitanta, prawie połowa pacjentów to pacjenci wymagający opieki rehabilitacyjnej a w przypadku udarów natychmiastowe jej rozpoczęcie jest szczególnie ważne.
13. Brak całodobowego dostępu do diagnostyki USG, co np. uniemożliwia skuteczną i niezwłoczną diagnostykę zagrażających życiu tętniaków jamy brzusznej.
14. Brak wg mnie kompetentnej osoby nadzorującej sprawozdania do Narodowego Funduszu Zdrowia.- aby np. zrealizować plan finansowy /limit/ muszę znać wycenę /liczbę tzw. punktów - która jest zmienna/ danej jednostki chorobowej. Pomimo próśb takie zestawienia trafiają do mnie-jeśli już to pod koniec miesiąca, co wiąże się z dodatkową pracą i może się wiązać z realnym uszczupleniem dochodów szpitala.
15. Od ponad miesiąca proszę o załatwienie indywidualnego rozliczenia dla pacjenta ze schorzeniem wymagających częstych hospitalizacji. Bez załatwienia tej sprawy indywidualnie z Narodowym Funduszem Zdrowia, Fundusz nie wypłaca pieniędzy za leczenie tego pacjenta, co powoduje, sytuację w której pacjent jest leczony „za darmo” co naraża szpital na straty.
16. Najbardziej żenujące było wydanie mi polecenia służbowego o godz 12.00 i żądanie wykonania go do 12.10 i związanego uzupełnieniem tzw. „ankiet udarowych” oraz dostarczenia ich do działu statystyki który znajduje się w oddalonym o 300m budynku administracji. Ankiety te dotyczyły pewnych lub przypuszczalnych przyczyn wystąpienia udarów mózgu pacjentów hospitalizowanych w miesiącach czerwiec, lipiec, sierpień i wrzesień a wiec w miesiącach, których nie pracowałam, bądź nie pełniłam obowiązków ordynatora, pacjentów których nie znałam i nie leczyłam. Mało tego, miałam kłopoty z otrzymaniem niezbędnej dokumentacji z archiwum szpitalnego.
17. Nadal nierozwiązany jest problem braku personelu pielęgniarskiego.
18. Niedobór obsady lekarskiej Nie zauważyłam odkąd pracuję jakichkolwiek starań mających na celu pozyskanie nowych lekarzy szczególnie specjalistów, obecnie pracujący nowy lekarz pracuje na pół etatu , zatrudniony jest czasowo, sam podkreśla tymczasowość pracy w tutejszym oddziale/ brak możliwości specjalizowania się w naszym ZOZ- ie / Wspominając o staraniach miałam na myśli np. umieszczanie w ogólnopolskiej jak i regionalnej prasie medycznej ogłoszeń o zatrudnieniu. Przykładowo ogólnopolska „Gazeta Lekarska” i dolnośląskie „Medium” docierają bezpłatnie do wszystkich lekarzy na Dolnym Śląsku „Medium” i w całej Polsce „Gazeta Lekarska”, ponadto jest prenumerowana przez większość lekarzy w Polsce „Medycyna Praktyczna” i inne tytuły które mają swoje ogólnodostępne wydania internetowe . Należy podkreślić, że we wszystkich w/w mediach umieszczanie ogłoszeń w działach „dam pracę” jest całkowicie bezpłatne!
Ponadto opiszę swoją sytuację. Pracowałam przez cały listopad, bez jakiejkolwiek umowy o pracę, umowę podpisano ze mną z mocą wsteczną w grudniu 2008 / data podpisania znajduje się na egzemplarzu umowy /-która wygasła 31-go grudnia 2008. Co więcej sytuacja powtórzyła się w roku 2009 i trwa od 01-go stycznia do chwili obecnej. Pracuję bez umowy, pomimo moich wielokrotnych próśb nie zrobiono nic, aby zmienić tą sytuację, sytuacja utrzymuje się nadal pomimo, że otrzymałam za swoją pracę wynagrodzenie, rodzi się pytanie czy wystawienie przeze mnie rachunku bez pisemnej umowy wystarczającym powodem do wypłaty środków z kasy szpitala.. Pracuję bez jasno i pisemnie określonego zakresu
obowiązków, zakresu odpowiedzialności, mając poczucie pracy na „czarno”. Ponadto sprawa najważniejsza to według mnie istnieje realna groźba zerwania przez Narodowy Fundusz Zdrowia kontraktu, a więc zagrożenie bytu szpitala, w sytuacji, kiedy centrala Funduszu otrzyma informację o takim „fikcyjnym” zatrudnianiu lekarzy w Oddziale /podkreślam ta sytuacja trwa 6 tygodni/.
Uważam ponadto, że organizacja konkursu na konsultanta-Ordynatora przez osoby tak dalece niekompetentne, nie daje gwarancji właściwego i profesjonalnego jego rozstrzygnięcia.
To, że pracuję nadal wynika z mojego poczucia lojalności wobec personelu jak i przede wszystkim wobec powierzonych mojej opiece pacjentów.
Z poważaniem
Ewa Wójcik - Buczyńska
Od Redakcji.
Relację ze spotkania opublikujemy osobno, gdyż pojawiło się wiele pytań i kwestii związanych z kondycją szpitala. Już samo oświadczenie pani doktor Wójcik-Buczyńskiej oraz telefon od dr Samaana, który usprawiedliwił swą nieobecność tym, że otrzymał zakaz od prezesa NZOZ ŚCM, Andrzej Oćwieji znajduje swoją wymowę w późniejszych wypowiedziach uczestników komisji.
NAJNOWSZE PUBLIKACJE:
DOW NFZ: Dobre jedzenie w szpitalach będzie…
wtorek 16:46 05.08.25
Wizyta studyjna seniorów z Gminy Udanin w Kątach…
wtorek 13:33 05.08.25
Aktywni i zintegrowani - Seniorzy na szlaku…
wtorek 13:02 05.08.25
Muzyka, tradycja, smaki - Dożynki Gminy Udanin w…
wtorek 11:14 05.08.25
Aksiog To już pewne – rusza budowa hali sportowej przy SP nr 1 w Środzie Śląskiej! A ja się pytam po co to i na co to szkoda kasy ? W Środzie to ... Natalia Łukaszewska Trzech poszukiwanych w rękach policji – konsekwencje nieuniknione Z tym chłopakiem to fantazja ich poniosła. Byłam akurat na zakupach w Dino i widziałam wszystko, ... Padyszach Jak przebiegają inwestycje w Gminie Środa Śląska? Na podwórku przy ulicy Kilińskiego zamontowano nowe wiaty śmietnikowe - to odpowiedź na liczne sygnały mieszkańców ... |
Lokalne ogłoszenia drobne
16.06.2025 07:03 wrote:
Interesują mnie stare: Obrazy, Ikony, Srebro, Sztućce, Porcelana, Ceramika, Szkło kolor, Srebro, Platery, Stare Lampy, Lampy naftowe, Ample, Fig…
03.01.2025 17:44 wrote:
Sprzedam dom w miejscowości Wilczków gm. Malczyce, pow. 77,40 m2, trzy pokoje, w trakcie remontu, nowe okna, instalacja elektryczna i wodna, poz…
02.01.2025 09:02 wrote:
SKUP ANTYKÓW - GOTÓWKA – SPRAWDŹ ! Kupię stare Obrazy, Obrazki, Ikony, Witraże, Porcelana, Srebro, Sztućce, Zegarki, Lampy, Figurki, Rzeźby, Pła…