W czwartek na A4 samochód osobowy wjechał w ciężarówkę. Kierowca osobówki oddalił się z miejsca zdarzenia. Zbiegłego poszukiwała grupa dochodzeniowo-śledcza z psem tropiącym.
Jak informowaliśmy w piątek, 11 stycznia na 123km autostrady A4 w kierunku na Wrocław samochód osobowy zderzył się z pojazdem ciężarowym. Kierowca samochodu osobowego oddalił się z miejsca zdarzenia.
- O godzinie 9:10 zostajemy zadysponowani przez SK KP PSP w Środzie Śl. do zdarzenia drogowego na 123 km autostrady A4 w kierunku Wrocławia. Na miejscu widzimy rozbite auto osobowe w rowie i samochód ciężarowy z uszkodzoną naczepą. Nie było poszkodowanych – informowali o zdarzeniu ochotnicy z OSP Jarosław.
Jak dodał wówczas Dariusz Domaradzki, oficer prasowy KP PSP w Środzie Śląskiej, samochód ciężarowy przewożący palety znajdował się w oddalonej o 50m od miejsca zdarzenia zatoczce. Na miejscu nie zastano kierowcy samochodu osobowego, który pieszo oddalił się z miejsca kolizji. Przeszukano teren w odległości 200 metrów od miejsca zdarzenia w celu ustalenia ewentulanych osób poszkodowanych.
Poszukiwania z psem tropiącym
Jak informują średzcy policjanci podczas sprawdzania pojazdu ustalono, że samochód figuruje jako utracony na terenie Niemiec.
- Na miejsce wezwano grupę dochodzeniowo-śledczą, skierowano przewodnika wraz z psem tropiącym, a następnie pojazd zabezpieczono na parkingu strzeżonym. Obecnie wyjaśniane są wszystkie okoliczności tego zdarzenia – informuje st. asp. Marta Stefanowska, oficer prasowy KPP w Środzie Śląskiej.
Kierowcę skradzionego pojazdu nie odnaleziono. Funkcjonariusze prowadzą działania mające na celu ustalenie wszystkich okoliczności zdarenia.
(red), Fot. OSP Jarosław