Polonia Wiceliderem OkręgÓWki!

Dwie bramki dla naszego zespołu zdobył w 30 i 74 minucie spotkania Kamil Liberek, który powrócił do gry po długotrwałej kontuzji.

Polonia rozegrała niezłe spotkania z ostatnim zespołem w tabeli. Szkoda tylko, że strzeliła 2 bramki. W pierwszej i drugiej odsłonie meczu powinna strzelić ich więcej. Goście wprawdzie umieścili piłkę w siatce, ale sędzia go nie uznał bo został zdobyty ze spalonego.

Niezawodny w tym spotkaniu był jak zwykle nasz bramkarz Łukasz Spring, który kilkoma wspaniałymi interwencjami uratował nasz zespół od utraty gola.

Pierwsza bramka dla naszego zespołu padła w 30 minucie meczu po rzucie rożnym wykonywanym przez Daniela Liberka, kiedy to w zamieszaniu podbramkowym przytomnie zachował się jego młodszy brat Kamil, który sprytnym strzałem umieścił piłkę w bramce gości.

Druga padła w 74 minucie po bardzo ładnej akcji naszego zespołu. Kamil Liberek po podaniu od Marcina Antosiewicza wyszedł na czystą pozycję i będąc w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości  ze stoickim spokojem umieścił piłkę w siatce.

Całkowity brak formy i umiejętności przejawił w tym spotkaniu Mateusz Wójcik, który rozegrał najgorsze spotkania w tym sezonie a w meczu z Wratislavią Wrocław był ikoną tego zespołu. Wszyscy kibice zadają sobie pytanie co było tego przyczyną? 

W spotkaniu tym nie wystąpiło 2 zawodników z podstawowego składu: Piotr Bieliński i Mateusz Świder.

W  sobotę 28 września o  godz. 15.00 średzka drużyna podejmować będzie u siebie zespół  Farko Rzeplin, który zajmuje aktualnie 12 miejsce w tabeli z dorobkiem 10 pkt. i bilans bramek 13:11. W jego szeregach występują tacy zawodnicy jak Kosztowniak oraz Grzegorz Podstawek, byli zawodnicy ekstraklasy piłkarskiej. W swoim ostatnim spotkaniu drużyna z Rzeplina pokonała zespół z Chwaliborzyc 4:1.

Zapowiada się ciekawe spotkanie, na które wszystkich sympatyków średzkiego zespołu serdecznie zapraszamy.

Liczymy na dobry występ naszej drużyny I kolejne 3 oczka.

Kibic