PRZEKROCZONE NORMY W WODZIE. BĘDZIE NOWY DOSTAWCA

Po kilkuletniej batalii mieszkańców o przepięcie trzech miejscowości: Bukówka, Wrocisławic i Pęczkowa do spółki Średzka Woda, sprawa znalazła swój szczęśliwy finał. Z powodu przekroczonych norm Stacja Uzdatniania Wody we Wrocisławicach została odcięta, a mieszkańcy czekają na nowe podłączenie.

O problemach mieszkańców wspomnianych wsi z wodą złej jakości, doprowadzaną z wodociągu Wrocisławice, a zarządzanego przez „Spółdzielnię na Skarpie”, informowaliśmy rok temu. W listopadzie ub.r. napisała do nas zaniepokojona pani Natalia, mieszkanka Pęczkowa.

- Kilka dni temu zauważyłam, że woda z kranu ma intensywny zapach chloru. Bardzo specyficzny, jakby ktoś wlał do sieci Domestosa. Skontaktowałam się ze średzkim sanepidem, przyjechała pani Kasia, która po przebadaniu wody stwierdziła, że nie nadaje się do picia – informowała nas kobieta. - Jestem zaniepokojona faktem, że do tej pory nie mamy żadnej informacji ze spółdzielni. Nie wiemy co robić? Co będzie, kiedy takiej wody napiją się nasze dzieci? – pytała p. Natalia, prosząc o interwencję.

Wówczas Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna informowała:

- 08 listopada 2016r. w stacji uzdatniania wody Wrocisławice i sieci wodociągu Wrocisławice (punkt poboru Bukówek) wykazały przekroczenia norm sanitarnych tj.: stacja uzdatniania wody we Wrocisławicach - liczba bakterii grupy coli w ilości 7 jtk w 100 ml wody, bakterie Escherichia coli w ilości 1 jtk w 100 ml wody, sieć Bukówek (cmentarz) - liczba bakterii grupy coli w ilości 3 jtk w 100 ml wody.

Pierwsze próby przyłączenia

Kiedy kilka dni później badania stanu jakości wody wykazały ponowne przekroczenia wartości, pojawiła się nadzieja na to, że na dniach miejscowości zostaną przepięte do średzkiej spółki wodnej.

- Uprzejmie informujemy, że 25.11.2016 r. Średzka Woda Spółka z o. o. w Środzie Śląskiej przystępuje do prac mających na celu dostawę wody z zasobów spółki. Uprzejmie informujemy, że 25.11.2016 r. Średzka Woda Spółka z o. o. w Środzie Śląskiej przystępuje do prac mających na celu dostawę wody z zasobów spółki – brzmiał wówczas komunikat spółki Średzka Woda przekazywany za naszym pośrednictwem.

Mieszkańcy Bukówka nie kryli swojego zadowolenia.

- Trwają zaawansowane prace przyłączeniowe i na dniach będziemy mogli już korzystać z zasobów wodnych średzkiej spółki. Jesteśmy bardzo zadowoleni z takiego obrotu spraw. Nareszcie jesteśmy spokojni o dostawę wody – mówił w rozmowie z nami Piotr Seredyński, sołtys Bukówka.

- Mieszkańcy bardzo się cieszą. Co prawda pojawiają się głosy, że będą wyższe opłaty za wodę, ale są zadowoleni – dodał wówczas sołtys Wrocisławic.

Nieoczekiwany obrót spraw

Niestety, po kilku dniach prac przyłączeniowych prowadzonych przez spółkę Średzka Woda zarząd spółdzielni „Na Skarpie” ustalił, że mieszkańcy trzech wiosek nadal będą korzystać z zasobów spółdzielni, a pracownikom spółki Średzka Woda uniemożliwiono dokończenie prac przyłączeniowych. Swojego oburzenia z obrotu spraw nie kryli mieszkańcy i sołtys wsi Bukówek podkreślając, że nie tylko korzystając z gorszej jakościowo wody, ale również borykają się z niskim ciśnieniem.

- Dziwi nas to, że kiedy mamy już przyłącze spółki Średzka Woda i teraz jest to kwestia zakręcenia jednego, a odkręcenia drugiego zaworu, sprawa stoi w miejscu. Mieszkańcy, mówiąc delikatnie, nie są zadowoleni z jakości wody i dużej ilości kamienia. Po jednym przegotowaniu wody w nowym ciemnym czajniku, ten jest od środka biały. Co kilka miesięcy jesteśmy też zmuszeni do wymiany głowic baterii z powodu dużej ilości kamienia - opowiadał pan Mieczysław.

Podczas rozmowy nasz rozmówca podkreślał również brak ustalonego przez spółdzielnię taryfikatora i regulaminu dostawy wody do trzech miejscowości co określa Ustawa z dnia 7 czerwca 2001 r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków art. 19.1 i 20.1.

- Oba powinny być zatwierdzone przez Radę Miasta. Obu dokumentów prezes spółdzielni nie posiada. Sytuacja, w jakiej znaleźliśmy się, jako jedyni w gminie, wygląda tak, że w każdej chwili prezes w porozumieniu z radą nadzorczą może podnieść nam stawki za wodę - mówi mieszkaniec Bukówka. - W myśl ustawy każde przedsiębiorstwo, które nie realizuje prawa może zostać ukarane przez burmistrza karą do wysokości 15% obrotów. W przypadku prezesa przedsiębiorstwa może nałożyć karę do wysokości trzykrotnego wynagrodzenia. A należy mieć świadomość, że spółdzielnia nie posiada taryfikatora od lat – podkreślał mężczyzna.

Spotkanie w styczniu

W styczniu tego roku na wniosek prezesa Spółdzielni na Skarpie w Urzędzie Miejskim w Środzie Śląskiej doszło do spotkania, w którym uczestniczyli przedstawiciele trzech miejscowości, burmistrz Środy Śląskiej, prezes SM na Skarpie, prezes spółki Średzka Woda, jak również dyrektor PSSE i radca prawny. Podczas rozmów prezes spółdzielni wyraził zgodę na przekazanie spółce wodociągu, jednak za odpowiednią opłatą. Warunki przekazania miały ostatecznie zostać ustalone pod koniec stycznia, a prezes Ożóg do tego czasu miał przedstawić akt własności. Jednak do UM w Środzie Śląskiej aktu własności nie złożono, nie doszło również do kolejnego spotkania.

Wodociąg - czyją własnością?

Podczas rozmów, poruszono również kwestię budowy wodociągu i jego historii.

- Mój ojciec był wtedy sołtysem. Pamiętam zadzwonił do ojca naczelnik gminy z informacją, że istnieje możliwość pozyskania środków z Województwa na dofinansowanie budowy wodociągu, pod warunkiem powstania Społecznego Komitetu Budowy Wodociągu. Taki komitet powstał i został zarejestrowany. Środki zostały pozyskane, część z nich przekazano również z funduszu wiejskiego, z którego większość wsi kupowała maszyny rolnicze do wspólnego użytkowania - mówił w styczmniu podczas rozmowny z nami pan Mieczysław Kudryński. - Stacja Uzdatniania Wody i część wodociągu we Wrocisławicach przynależała do kombinatu. Aby nie dzielić wodociągu, gmina przekazała go w użytkowanie do PGR. Kiedy te upadły prawa przejęła Agencja Nieruchomości Rolnej i tak naprawdę do końca sami nie wiemy, w jaki sposób i na jakich zasadach wodociąg trafił do Spółdzielni na Skarpie. A teraz pan Ożóg, jej prezes mówi, że wodociąg jest jego. Jest to nieetyczne. Dlaczego właściciel, który wybudował wodociąg (przyp. gmina) ma teraz za niego płacić? - dodaje mieszkaniec Bukówka.

O losy wodociągu zapytaliśmy również w Agencji Nieruchomości Rolnej z siedzibą we Wrocławiu. Jak nas poinformował wówczas pracownik agencji, przekazanie wodociągu w latach 90-tych odbyło się w myśl ustawy z 19.10.1991 roku o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu państwa

- Art. 44. 1. - Grunty Zasobu zabudowane obiektami infrastruktury technicznej towarzyszącej budynkom mieszkalnym wraz z innym mieniem niezbędnym do korzystania z tej infrastruktury Agencja może przekazać, w drodze umowy, nieodpłatnie na własność gminie albo spółdzielni utworzonej przez nabywców lokali określonych w art. 42 ust. 1 w celu administrowania budynkami, w których znajdują się te lokale.

Jak się dowiadujemy wodociąg został przekazany nieodpłatnie w oparciu o umowę i akt notarialny. Przekazana została zarówno działka, jak i hydrofornie. W jakiej jednak części? Trudno powiedzieć. Wszystkie dokumenty związane ze sprawą są już zarchiwizowane. Temat własności z pewnością wyjaśniłby akt notarialny, który prezes spółdzielni miał dostarczyć.

Kolejne komunikaty PSSE

Przez kolejne miesiące temat przyłączenia trzech miejscowości do spółki Średzka Woda przycichła, a mieszkańcy zmuszeni byli do korzystania, jak podają, z gorszej jakościowo wody. 15 listopada na stronie PSSE w Środzie Śląskiej pojawił się komunikat w związku z przekroczeniem chloru wolnego w wodzie.

- W zawiązku z awarią chloratora i przekroczeniami chloru wolnego w wodzie z wodociągu we Wrocisławicach Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Środzie Śląskiej będzie w najbliższym tygodniu sprawdzał zawartość chloru wolnego w wodzie. Uszkodzony chlorator został odłączony w dniu 13.11.2017 r. - informowali na stronie pracownicy Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Środzie Śląskiej.

Podczas rozmowy z mieszkańcami Bukówka pojawia się temat niekontrolowanego chlorowania wody przez spółdzielnię.

- Próbka wody pobranej u mnie w domu wykazała zawartość chloru 2,4, a u sąsiadki 1,3. To ponad ośmiokrotnie więcej niż dopuszczają normy – informuje mieszkaniec Bukówka.

Odcięcie wodociągu i przekroczone normy azotanów

Piątego grudnia PSSE w Środzie Śląskiej wydał kolejny w sprawie wodociągu we Wrocisławicach komunikat.

- Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Środzie Śląskiej informuje konsumentów wody z wodociągu we Wrocisławicach (zaopatrywane miejscowości: Bukówek, Pęczków, Wrocisławice), że w dniu 06.12.2017 r. Średzka Woda sp. z o. o. przystąpi do odcięcia stacji uzdatniania wody we Wrocisławicach i płukania sieci wodociągowej. W związku z prowadzonymi pracami woda będzie chlorowana ponadnormatywną dawką chloru. Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Środzie Śląskiej informuje, że woda nie nadaje się do spożycia – czytamy w komunikacie.

Z zapytaniem o powód odcięcia stacji uzdatniania wody we Wrocisławicach zwróciliśmy się do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej.

- Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Środzie Śląskiej informuje, że jakość wody z wodociągu we Wrocisławicach nie spełnia wymagań wody do spożycia, ponieważ badania laboratoryjne prób wody pobranych w dniu 04.12.2017r na sieci wodociągowej w Bukówku i Wrocisławicach wykazały przekroczenia norm fizyko-chemicznych (azotany) w ilości 100 mg/1NO3- przy normie dopuszczalnej 50 mg/1NO3- - informuje nas Anna Wojtasińska-Żygadło, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Środzie Śląskiej. -

Wcześniej tj. w miesiącu listopadzie przeprowadzono badanie pomiaru zawartości chloru w wodzie wodociągowej oraz na stacji po zgłoszonej interwencji telefonicznej mieszkańców, która wykazała przekroczenie dozwolonej dawki stosowanej przy dezynfekcji wody. Jak się okazało przyczyną był uszkodzony chlorator. Problem został natychmiastowo usunięty i kolejne pomiary nie wykazywały zawyżonej zawartości chloru. W związku z powyższym w dniu 05.12.2017r zostało zawarte porozumienie pomiędzy Spółdzielnią Mieszkaniową „Na Skarpie” w Ciechowie a Średzką Wodą Sp. z.o.o. w Środzie Śl. o przekazaniu wodociągu Średzkiej Wodzie, która zaopatrywać będzie mieszkańców miejscowości Wrocisławice, Bukówek, Pęczków w wodę zdatną do picia. Zgodnie z zawartym w/w porozumieniem w obecnej chwili trwają prace związane z przełączeniem wodociągu, a od dnia 9.12. 2017r mieszkańcy zaopatrywani będą w wodę do spożycia z wodociągu w Środzie Śl. - dodaje Anna Wojtasińska-Żygadło.

Radość i euforia

Po kilkuletniej walce, w której towarzyszyliśmy mieszkańcom Bukówka nareszcie przyszedł czas na zmiany na lepsze, a byli odbiorcy wody z wodociągu we Wrocisławicach nie kryją swojej radości z obrotu spraw.

- Wśród mieszkańców panuje wciąż euforia i niedowierzanie, że nareszcie nam się udało – mówi Piotr Seredyński. - Przyłącza już są, teraz trwa konserwacja i płukanie wodociągu. Po zbadaniu wody przez sanepid woda ze średzkiej spółki zostanie doprowadzona do naszych domów – mówi zadowolony sołtys Bukówka.

 (isz) fot. isz, msz

http://www.roland-gazeta.pl/12442-mieszkancy-dlaczego-nie-mozemy-korzystac-z-lepszej-wody

http://www.roland-gazeta.pl/11864-problemy-ze-skazona-woda-na-terenie-gminy

http://www.roland-gazeta.pl/11939-nie-bedzie-przylaczenia-mieszkancy-kieruja-sprawe-do-prokuratury

http://www.roland-gazeta.pl/12036-woda-we-wrocislawicach-zdatna-do-spozycia

http://www.roland-gazeta.pl/14597-kontrola-zawartosci-chloru-w-wodzie-we-wrocislawicach