WAŻĄ SIĘ LOSY SZKOŁY W MIECZKOWIE

Czy podczas jutrzejszej sesji Rady Gminy Kostomłoty radni zadecydują o zamiarze likwidacji klas od czwartej do szóstej w Szkole Podstawowej w Mieczkowie?

Taki projekt uchwały przygotował wójt Stanisław Wicha argumentując to m.in. oszczędnością w budżecie gminy sięgającą rocznie kwoty około 600 tys. złotych. To tylko jedna z przyczyn - motywował nam swe stanowisko wójt. Utrzymujący się niż demograficzny, nieznaczna odległość od Kostomłotów, jak również jakość zaplecza dydaktycznego tamtejszej szkoły podstawowej sprzyjają podjęciu uchwały.

Klasy IV-VI mogą być zlikwidowane zgodnie z przepisami ustawy o systemie oświaty z końcem roku szkolnego. Taki też termin przewiduje projekt uchwały, czyli dzień 31 sierpnia 2016 roku. Od 1 września dzieci miałyby uczęszczać już do szkoły w Kostomłotach. Najpierw jednak należy podjąć uchwałę intencyjną, która zamiar likwidacji klas wyraźnie określa.

Obecnie w Szkole Podstawowej w Mieczkowie w klasach IV-VI uczy się 37 uczniów i ilość ta nie gwarantuje odpowiedniego poziomu subwencji oświatowej na finansowanie tych oddziałów. Dziś w czwartej klasie naukę pobiera 11 uczniów, w piątej 17, a w szóstej 9.

Porównując poprzednie lata stan ten utrzymywał się na zbliżonym poziomie począwszy od roku 2010, kiedy w Mieczkowie uczyło się w klasach IV-VI 37 uczniów, w 2011 r. – 29, 2012 – 33, 2013 – 36, 2014 – 37.

Ten stan odzwierciedla zarazem liczbę urodzin dzieci w miejscowościach, z których uczęszczają do mieczkowskiej szkoły. W samym Mieczkowie w roku poprzednim urodzeń nie zanotowano. W tym roku dotychczas urodziło się jedno dziecko. Odpowiednio w roku 2014 w Osieku urodziło się siedmioro dzieci, a 2015 (oczywiście do chwili pisania tego tekstu) już pięcioro. W Godkowie dwoje (2014) i nikt (2015). W Bogdanowie jedno (2014) i dwoje (2015). W Wichrowie troje (2014) i troje (2015).

W uzasadnieniu do projektu przygotowanej uchwały jej autorzy zwracają uwagę na racjonalne podstawy likwidacji klas. Czytamy w nim: „(...) Szkoła Podstawowa w Kostomłotach jest jedną z lepszych pod względem technicznym placówek w naszej gminie. Szkoła ta jest też lepiej wyposażona niż SP w Mieczkowie, czego przykładem może być pracownia przyrodnicza szczególnie adresowana dla uczniów klas IV-VI, która spełnia wszelkie kryteria dydaktyczne i z pewnością ułatwia proces edukacyjny. Zauważyć należy również, że klasy w SP w Kostomłotach poprzez połączenie ze SP w Mieczkowie nie będą zbyt liczne, a jednocześnie większa liczba dzieci wpłynie na lepsze możliwości rozwoju uczniów i współzawodnictwo. Niewątpliwą korzyścią szczególnie dla rodziców dzieci ze SP w Mieczkowie będzie również to, że będą mogli korzystać z e-dziennika, który funkcjonuje w SP w Kostomłotach, dzięki czemu ich kontakt ze szkołą będzie dużo łatwiejszy”.

Co do problemu dojazdu dzieci do szkoły w Kostomłotach argumentowano, że: „(...) Przewóz uczniów odbywać się będzie autobusami przewoźnika wyłonionego w drodze przetargu na dowóz dzieci na danej trasie lub własnym gimbusem. W autobusie dowożącym uczniów będzie opiekun dowozu dbający o bezpieczeństwo dzieci przy wsiadaniu, wysiadaniu i w trakcie przewozu”.

„W Szkole Podstawowej w Kostomłotach zostanie zorganizowana dla wszystkich uczniów opieka świetlicowa, zajęcia dodatkowe i wyrównawcze. Zapewni się tam również dożywianie dla uprawnionych uczniów oraz możliwość wykupienia obiadów przez pozostałych. Przejęcie uczniów z likwidowanych klas przez SP w Kostomłotach nie spowoduje zwiększenia ilości oddziałów w tej szkole a jednocześnie wpłynie na efektywniejsze wydawanie środków publicznych na finansowanie zadań oświatowych przez gminę. Uczniowie będą mieli możliwość szybszego zaaklimatyzowania. Nauczyciele z likwidowanej szkoły będą mogli ubiegać się o zatrudnienie w pozostałych szkołach na terenie gminy. Informacje o wolnych stanowiskach nauczycielskich będą im niezwłocznie przekazywane przez dyrektorów szkół. Zalecenia w tym zakresie dyrektorzy otrzymają od Wójta Gminy Kostomłoty”.

Wójt gminy Stanisław Wicha, którego zapytaliśmy w tej sprawie zapewnia, że szkoła w Mieczkowie nie zostanie zlikwidowana.

Patryk Medyński