ŚWIAT (opinia Czytelnika)

Każdy z nas ma swój własny świat. W naszym świecie nie ma zła, sadyzmu i przemocy. A kiedy jest nam źle i niedobrze, to uciekamy do wspomnień naszego dzieciństwa i młodości. Wielu z nas chciałoby usłyszeć głos swojej matki, która powie: - Synu kochany... Kocham cię takim jaki jesteś: - ładny czy brzydki, chory czy zdrowy - bogaty czy ubogi?!

Nosiłam cię pod swym sercem, urodziłam w bólu i dziś jestem przy tobie. Wznosimy wokół siebie betonowe mury i odgradzamy nasz wydumany świat od szarej rzeczywistości. Każdy z nas chciałby umeblować swe mieszkanie bez zbędnych rupieci. I tak jak rycerz w żelaznej zbroi, stoi na przeciw swego wroga z mieczem w dłoni. On wie... czuje , że jeden z nich zginie. Tak niejeden z nas, przegra bitwę o lepszy świat.

Uciekamy w wirtualny świat Internetu , który jest lustrzanym odbiciem rzeczywistości. Szukamy w komputerowej przestrzeni przyjaciół, z którymi możemy prowadzić dialog o wszystkim i o niczym... Internet jest kolorową bajką, w której nikt nie chce podpisywać się własnym nazwiskiem. Boimy się być wyśmiani i błotem ochlapani. A czasami siadamy na gałęzi wymyślonego drzewa i spoglądamy z wysokości na ten realny, niedoskonały świat.

Zewszadą słychać, że wszystko drożeje, że polityka nie taka... Swego czasu miałem sen: byłem księciem i miałem pocałować w usta uśpioną czarami księżniczkę.Wiosenny wiatr rozwiał mój sen. A tak chciałem pójść na daleki spacer z księżniczką, trzymając ją za rękę.

A innym znów razem śniłem, że świeci jasne słonko złote, a wokół nas śmieją się bawiące dzieci. Zatrzeszczała łamiąca się gałąź wymyślonego drzewa i spadłem z wysokości na ziemię.

W komputerowym świecie jesteśmy bohaterami. Tylko szkoda , że czarownice i czarodzieje przeszkadzają nam w urzeczywistnieniu naszych bajek. Poniżej okładka książki, która ukazała się drukiem pt. ”Opowiadania” - mego autorstwa. Bohaterami tych opowiadań są zwykli ludzie o innym spojrzeniu na otaczający nas rzeczywisty świat.

Władysław Żukowski

Środa Śląska, czerwiec, 2012 r.