Skomentuj
Autostrada A4 należy do jednych niebezpiecznych dróg w naszym kraju, na których dochodzi do wielu wypadków. Strażacy z gminy Udanin mieli pełne ręce pracy, alarm przerwał uroczystość 70-lecia OSP w Ujeździe Górnym.
Do pierwszego zdarzenia doszło 31 maja br. po godzinie 20 na 114 km autostrady A4 w kierunku Wrocławia. Na tym odcinku drogi samochód dostawczy zderzył się z ciężarowym, co skutkowało przewróceniem się busa na bok. W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba, którą Zespół Ratownictwa Medycznego zabrał do szpitala.
Na miejscu działały jednostki z OSP Ujazd Górny, Pichorowice, Granowice oraz JRG Wrocław, Środa Śląska, Jawor, Policja i Zespół Ratownictwa Medycznego.
2 czerwca br. w Ujeździe Górnym tamtejsza jednostka obchodziła jubileusz 70-lecia (o tym w późniejszym artykule). Po godzinie 16 podczas uroczystego obiadu, telefony strażaków rozdzwoniły się, wskazując potrzebę wyjazdu do akcji. Ochotnicy na taką ewentualność byli przygotowani i w ciągu chwili zgłosili gotowość i pojechali.
Na 120 km autostrady A4 w kierunku Wrocławia doszło do wypadku drogowego z udziałem pojazdu żandarmerii wojskowej z autem dostawczym. Kierowca wojskowego pojazdu blokował prawy pas dla kolumny wojskowej co spowodowało najechanie na ich samochód pojazdu dostawczego. W zdarzeniu poszkodowane zostały 3 osoby i autostrada A4 przez parę godzin była zablokowana.
Na miejscu działały jednostki z OSP w Ujeździe Górnym, Jarosławia, JRG Środa Śląska, Policja oraz Zespół Ratownictwa Medycznego.
(ws) fot. OSP Ujazd Górny
