Jesteśmy razem 33 lata – od 1992 roku!
Wypadek po wypadku - już znamy szczegóły
Dziś policja, pogotowie ratunkowe i straż pożarna mają „pełne ręce roboty”. W jednym czasie około godz. 15.00, na drodze nr 94, pomiędzy Źródłami w gminie Miękinia, a Środą Śląską doszło do kolizji i wypadku drogowego. Nasz fotoreporter był na miejscu dwóch zdarzeń.
- Zgłoszenie o wypadku koło Źródeł, od strony Wrocławia, otrzymaliśmy o godz. 14.55 -mówi naszemu serwisowi rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śl., Marta Stefanowska. - Uczestniczył w nim jeden samochód osobowy marki Ford, którym jechały dwie osoby. Kierował nim mężczyzna, Duńczyk irańskiego pochodzenia. Pasażerką była Polka.
Oboje doznali licznych złamań kości. W wyniku odniesionych obrażeń, najpierw oboje zostali przewiezieni do szpitala w Środzie Śl., gdzie uznano, że urazy mężczyzny są tak poważne, że należy go przewieźć do specjalistycznej placówki we Wrocławiu.
Nieznane są przyczyny wypadku. Osoby te jechały w stronę Wrocławia i z nieustalonych przyczyn ich samochód zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w drzewo. Kierowca również nie potrafił wyjaśnić, dlaczego tak się stało. Czy był trzeźwy, wyjaśnią badania jego krwi.
Z kolei kolizja miała miejsce od strony Środy Śl. na wysokości 72 kilometra, za tzw. czteropasmówką, w kierunku Wrocławia. Policja otrzymała zgłoszenie o godz. 14.15. Uczestniczyły w niej dwa pojazdy marki Toyota Yaris i Mitsubishi.
- Do zdarzenia doszło, kiedy samochód Mitsubishi był w trakcie wyprzedzania Toyoty, która niespodziewanie także zaczęła wyprzedzać inny samochód. Na szczęście nikomu nic się nie stało – mówi rzeczniczka KPP. – Kierujący obydwoma pojazdami byli trzeźwi. Sprawca kolizji, czyli kierowca Toyoty, nie przyjął mandatu, w związku z czym został sporządzony wniosek do Sądu Grodzkiego.
(red.), fot. Grzegorz Korsak (Kors)
WYPADEK 









 



NAJNOWSZE PUBLIKACJE:
Lokalna REKLAMA Prawdziwe marki, prawdziwi ludzie, lokalne historie.