Miłośnik przyrody apeluje do myśliwych (list)

Gdybyś zechciał podać gdzie / poza Odrą / jest teraz woda, to chętnie pójdę i sprawdzę...

Ja widziałem sarnę, która chciała się napić wody ze zbiornika oczyszczalni , pośliznęła się i wpadła...Nie wiem jak długo walczyła, bo ja widziałem ją już martwą...A ty obejrzyj sobie jakiś film przyrodniczy i zobacz co lwy i inne drapieżniki robią ze zwierzyną, która przychodzi do wodopoju...Wilgoć z pożywieniem ?...To wyjdż w pola a zobaczysz że wszystkie trawy wyschły...A jako zootechnik powinieneś wiedzieć że bydłu i koniom podaje się wodę nawet gdy deszcz pada...Współczuję zwierzętom, które są pod opieką takiego zootechnika jak ty...

Faktycznie jest taka jednostka, chyba na Wrocławskiej.

Głupi / i nieszczęśliwy, moim zdaniem / jest ten który przeczytał i nie wzbudził w sobie współczucia dla braci mniejszych...To kandydat na kapo...

dlaczego jutro ? zaapelowałeś już dziś...słusznie !!!

Ty łowco nie tylko nie sprzątasz gówna po swoim psie...Ty, gdy przyciśnie cię potrzeba na polowaniu, nie potrafisz sprzątnąć nawet po sobie...

A w gminie Miękinia wszystkie odnowione zbiorniki są ogrodzone...Pies z kulawą nogą nie ma do nich dostępu, choćby nie wiem jak był spragniony......

Jesteś GŁUPI

Ponieważ jesteś durniem, to powinieneś powstrzymywać się od pisania komentarzy...