Skomentuj
- Dla pracowników linii energetycznych obrączkowanie i opieka nad gniazdami założonymi na słupach linii energetycznych to miła praca i mała odskocznia od codziennych awarii linii - twierdzi Tauron.
Spółka współpracuje z ornitologiem i konsultuje działania, aby jak najlepiej pomagać ptakom. Na słupach zarządzanych przez tauron Dystrybucja znajduje się około 1600 gniazd bocianich.
- Dzięki akcji obrączkowania, jak ta realizowana przy wsparciu energetyków z TAURON Dystrybucja, możemy nie tylko założyć obrączki, ale co ważniejsze pozyskać dane statystyczne na temat piskląt, zweryfikować ich kondycję, ilość, płeć, czy udzielić pomocy, gdyby była taka potrzeba. Podnośniki hydrauliczne obsługiwane przez doświadczonych pracowników TAURONA zapewniają bezpieczne dotarcie ornitologów do gniazda - mówi ornitolog dr Jacek Betleja.
Bociany coraz częściej budują swoje gniazda na słupach energetycznych. Taka lokalizacja jest dla nich komfortowa, ponieważ chroni je przede wszystkim przed drapieżnikami.
- Niemniej zbyt duże gniazda, ważące nawet kilkaset kilogramów, mogą być przyczyną poważnych awarii sieci energetycznych. Bliskość przewodów zagraża także życiu piskląt. Dlatego pracownicy każdego roku oczyszczają domostwa bocianów i wynoszą je na specjalne platformy, powyżej sieci energetycznej. Zapewnia to bezpieczeństwo ptakom i bezawaryjność sieci - informują pracownicy Tauron Dystrybucja.
- Na obrączce zakładanej bocianom wytłoczony jest skrócony adres centralnej stacji obrączkowania w kraju (tj. Gdańsk Polska) oraz niepowtarzalny kod literowo-cyfrowy, który pozwala zidentyfikować ptaka przy powtórnym schwytaniu lub obserwacji, nawet po wielu latach. Porównanie danych np. daty, miejsca zaobrączkowania z danymi ponownej obserwacji dostarcza informacji np. o migracji ptaków, długości życia i innych elementach życia osobnika w przyrodzie - podkreśla ornitolog.
(kb) Źródło: Tauron Dystrybucja
