Brodzeniu w lodowatej wodzie towarzyszyło mnóstwo pozytywnej energii napędzanej chęcią pomagania - tak można podsumować to wydarzenie, które zakończyło się pieczeniem kiełbasek na ognisku. Były też gorące napoje i słodkości.
Moda na morsowanie zatacza coraz szersze kręgi. Coraz więcej osób decyduje się na tego typu rekreację. Dlaczego ludzie morsują? - Zimno daje zdrowie - podkreślił jeden z uczestników, a zarazem gospodarz - starosta średzki Krzysztof Szałankiewicz, który wraz z wójtem gminy Miękinia Janem Marianem Grzegorczynem, wpłacili na rzecz fundacji WOŚP po 5 zł za każdego uczestnika w wodzie.
Morsowanie nie było jedyną formą wspierania tej wielkiej charytatywnej akcji w gminie Miękinia, której żniwo jest imponujące. - Ostatecznie, po zamknięciu eSkarbonki na koncie naszego sztabu znalazło się 45.943,15 zł - informuje sztab w Miękini prowadzony przez 4. Miękiński Szczep Harcerski Ha2o. - Bardzo dziękujemy wszystkim, dzięki którym udało nam się pobić wszelkie rekordy. Szczególne podziękowania ślemy do Samorządowego Ośrodka Kultury w Miękini, wójta gminy Miękinia Jana Mariana Grzegorczyna, starosty Powiatu Średzkiego Krzysztofa Szałankiewicza, OSP Miękinia oraz wszystkich, którzy zaangażowali się w aukcje ośrodka kultury, do cudownych wolontariuszy i was wszystkich, którzy zasililiście konto. Jeszcze raz wielkie DZIĘKUJEMY! - podkreślają sztabowcy, a my gratulujemy wspaniałego wyniku!
(rol) / fot. wk