Polski Czerwony Krzyż od początku wojny w Ukrainie, poprzez przeróżne szeroko zakrojone działania pomaga obywatelom tego kraju.
6 Comments
Wszelkie zbiórki i akcje humanitarne, jak również spotkania z uchodźcami - podkreślające zrozumienie, troskę i szacunek, pozwalające chociaż na chwilę zapomnieć o dramacie, jaki rozgrywa się w ich ojczyźnie, traumatycznych przeżyciach, tęsknocie za domem i rozłące z najbliższymi, mają ogromne znaczenie.
10 maja w Hotelu Arden (dawniej Hellon) w Środzie Śląskiej odbyło się polsko - ukraińskie spotkanie, w którym uczestniczyło około 150 osób, w tym ponad 100 uchodźców, którzy obecnie przebywają na terenie powiatu średzkiego. Zorganizował je Polski Czerwony Krzyż, a inicjatorem i głównym koordynatorem był Wiesław Kudryński - wiceprezes Dolnośląskiego Oddziału Okręgowego tej organizacji.
- Spotkaliśmy się tutaj z okazji niedawnych Świąt Wielkiej Nocy. Polski Czerwony Krzyż zorganizował to spotkanie integracyjne przede wszystkim dla Was dziewczyny, które musiałyście uciekać ze swojego kraju, ale także dla naszych działaczy, naszych gości i mieszkańców naszego powiatu - mówił Wiesław Kudryński, który po powitaniu i złożeniu świątecznych życzeń podkreślił ciągłą gotowość do wspierania uchodźców. - Chciałbym, żebyście Państwo wiedzieli, że tutaj, na terenie Środy Śląskiej, jako PCK zawsze służymy Wam pomocą. Z wszelkimi potrzebami prosimy się do nas zgłaszać, a my Wam pomożemy we wszystkim, w czym tylko będziemy mogli - akcentował.
Głównego organizatora reprezentowali także: Daniel Mazur - prezes Oddziału Rejonowego PCK w Środzie Śląskiej, Justyna Kuriata - kierownik biura Oddziału Rejonowego PCK w Środzie Śląskiej oraz Jolanta Klimkiewicz - p.o. dyr. biura Dolnośląskiego Oddziału Okręgowego PCK, która w swoim wystąpieniu podziękowała gościom za skorzystanie z zaproszenia, Wiesławowi Kudryńskiemu za zainicjowanie wydarzenia, a kierowniczce średzkiego biura PCK za zaangażowanie w pracę na rzecz uchodźców przebywających na naszym terenie.
Głos zabrał również wicestarosta powiatu średzkiego Sebastian Burdzy. - Pamiętam, jak pierwszą tak dużą grupę na terenie Środy Śląskiej witałem 2 marca, jak przyjechaliście z Ukrainy. 73 osoby... W tej chwili wiemy ile mniej więcej jest Was na trenie całego powiatu. Jest to już ponad 1000 osób. Kobiet i dzieci przede wszystkim - poinformował w swoim wystąpieniu. - Wiem, jak trudna jest sytuacja na wschodzie, ale pamiętajcie, że macie oparcie wśród Polaków, wśród przede wszystkim samorządowców i wszystkich organizacji pozarządowych - podkreślał wicestarosta.
Spotkanie, w którym uczestniczyli także przedstawiciele kilku innych samorządów oraz organizacji i instytucji, przebiegło w miłej atmosferze, a uświetnił je wytęp młodej utalentowanej pianistki - Anastazji, która ze swoją mamą zamieszkała w świetlicy w Wilczkowie.
(rol)
