24 listopada, późnym popołudniem, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej odebrał zgłoszenie o tym, że 38-letni mieszkaniec woj. śląskiego prawdopodobnie chce targnąć się na swoje życie. Mężczyzna podczas spotkania z partnerką przekazał jej list pożegnalny, po czym oddalił się w nieznanym kierunku. W jednostce wszczęto alarm. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania.
- Sytuacja była poważna, gdyż mężczyzna w przeszłości miał już próby samobójcze. Ponadto, jak wynikało z ustaleń mundurowych, mógł posiadać przy sobie nóż. Priorytetem było szybkie zlokalizowanie miejsca jego przebywania. Na podstawie uzyskanych informacji oraz miejsca logowania się telefonu komórkowego, policyjny patrol ustalił miejsce przebywania poszukiwanego mężczyzny - informuje mł. asp. Karol Dudziak z KPP w Środzie Śląskiej.
Po zmroku, w rejonie stacji kolejowej, w pewnym momencie, na okolicznym polu mundurowi zauważyli światło wydobywające się z wyświetlacza telefonu. Jak się wkrótce okazało, był to poszukiwany 38-latek. Mężczyzna posiadał obrażenia, które prawdopodobnie sam sobie zadał. Policjanci odebrali mężczyźnie nóż. Na miejsce wezwano zespół pogotowia ratunkowego. Mężczyzna został przekazany pod opiekę medyków i trafił do szpitala.
- Dzięki szybkiej reakcji i współpracy służb nie doszło do tragedii - podkreśla policjant.
(rol/kpp)