SkomentujW sobotę 5 lipca, do średzkiej jednostki Policji stawiła się kobieta, która zgłosiła, że w nocy, w lokalu usługowym przy ul. Świdnickiej została wybita szyba. Do zdarzenia miało dojść chwilę po północy. Dyżurny niezwłocznie skierował na miejsce grupę dochodzeniowo-śledczą wraz z technikiem kryminalistyki, celem wykonania oględzin.
Podczas wykonywanych czynności doświadczeni policjanci, wśród rozbitego szkła, zauważyli ślady krwi, które prowadziły w górę ulicy. Mundurowi „po nitce do kłębka”, podążając za śladami krwi, zostali doprowadzeni do jednego z mieszkań. Tam zastali 20-latka z założonymi prowizorycznymi opatrunkami i śladami krwi.
Policyjna intuicja nie zawiodła i tym razem. Mężczyzna przyznał, że to on dokonał uszkodzenia szyby, znajdując się pod wpływem alkoholu. 20-latek został zatrzymany i doprowadzony do Komendy Powiatowej Policji w Środzie Śląskiej, gdzie usłyszał zarzuty.
Przestępstwo zniszczenia mienia zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Źródło: sierż. Izabela Jasińska
p.o. Oficera Prasowego Komendanta Powiatowego Policji w Środzie Śląskiej
