Radny Rady Miejskiej w Środzie Śl.
Zdzisław Kruszelnicki
Wielkanoc
Droga, wierzba sadzona wśród zielonej łąki, 
 Na której pierwsze jaskry żółcieją i mlecze. 
 Pośród wierzb po kamieniach wąska struga ciecze, 
 A pod niebem wysoko śpiewają skowronki. 
 
 Wśród tej łąki wilgotnej od porannej rosy, 
 Droga, którą co święto szli ludzie ze śpiewką, 
 Idzie sobie Pan Jezus, wpółnagi i bosy 
 Z wielkanocną w przebitej dłoni chorągiewką. 
 
 Naprzeciw idzie chłopka. Ma kosy złociste, 
 Łowicka jej spódniczka i piękna zapaska. 
 Poznała Zbawiciela z świętego obrazka, 
 Upadła na kolana i krzyknęła: "Chryste!". 
 
 Bije głową o ziemię z serdeczną rozpaczą, 
 A Chrystus się pochylił nad klęczącym ciałem 
 I rzeknie: "Powiedz ludziom, niech więcej nie płaczą, 
 Dwa dni leżałem w grobie. I dziś zmartwychwstałem."
Jan Lechoń
 
																			 
												 
                 Skomentuj
 Skomentuj









 
						 
						 
						 
						 
						 
						 
						 
						 
						