SkomentujW niedzielne popołudnie na boisku w Konarach na dzieci czekało wiele atrakcji. Najmłodsi mogli skorzystać z bezpłatnych dmuchańców, malowania twarzy, a także wziąć udział w wielu grach i zabawach. O pyszny poczęstunek w postaci kiełbasek i pączków zadbali członkowie Rady Sołeckiej i Klubu Seniora z Konar.
W trakcie wydarzenia młodzi sportowcy zmierzyli się na boisku w meczu piłki nożnej, a po ich spotkaniu o Puchar Proboszcza rywalizowali oldboye, czyli tatusiowie i wujkowie dzieci. Ks. Rafał Chudy, wręczając nagrodę zwycięskiej, czerwonej drużynie, pogratulował wszystkim włożonego w mecz wysiłku i podziękował za zaangażowanie i dobrą zabawę.
Po rozgrywkach piłkarskich odbył się bardzo wyczekiwany pokaz strażacki, w trakcie którego druhowie z OSP Udanin pod kierownictwem dowódcy Tadeusza Brzozowskiego zademonstrowali, jak wygląda prawdziwa akcja ratunkowa. - Jesteśmy zadowoleni, że tegoroczny Dzień Dziecka cieszył się tak dużym zainteresowaniem. Tym razem nie zabrakło rozrywki dla najmłodszych, jak i również dla tych większych dzieci. Połączyliśmy integrację, zabawę, sport i edukację w jednym wydarzeniu - podsumował wydarzenie radny Gminy Udanin Daniel Hurlak.
Organizatorem tegorocznego Dnia Dziecka w Konarach był sołtys miejscowości Stanisław Bichuniak wraz z Radą Sołecką, radny Gminy Udanin Daniel Hurlak i ks. proboszcz Rafał Chudy przy wsparciu OSP Udanin, Klubu Seniora, LZS Orzeł Konary oraz przy zaangażowaniu mieszkańców.
OLO
