Do zdarzenia, jak informowaliśmy wcześniej, doszło 12 marca. Na 18km DW 345 samochód osobowy marki Toyota najprawdopodobniej najpierw uderzył w przydrożne drzewo, a następnie wjechał do rowu. Na miejsce zadysponowano cztery zastępy straży pożarnej: OSP Lusina, OSP Udanin, PSP Jawor, a także PSP Środa Śląska.
Z informacji przekazanych w zgłoszeniu wynikało, że początkowo mężczyzna nie mógł opuścić pojazdu, dopiero przy pomocy jednej z postronnych osób przy użyciu HRS przesunięto lekko auto umożliwiając kierowcy wydostanie się z samochodu.
- W chwili przyjazdu zastępów 50-letni mężczyzna znajdował się poza pojazdem. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i odłączeniu akumulatorów w uszkodzonym pojeździe – wyjaśnia Dariusz Domaradzki, oficer prasowy KP PSP w Środzie Śląskiej. - W wyniku zdarzenia uszkodzeniu uległ przód i prawy bok pojazdu, a straty wstępnie oszacowano na 15 tys. – dodaje strażak.
Na miejscu działania prowadziła również policja i ZRM.
(red), Fot. Fot. OSP Udanin, OSP Lusina
1. <Lepszy dobór kadry....< To teoria, a praktyka jest taka, że UM zmienił się ...