- To nie był łatwy mecz, kolejny w którym przegrywamy pierwszą połowę na własne życzenie. Kilka indywidualnych błędów i ogólny brak rytmu, z którego znani są nasi chłopcy. Pierwszą część meczu kończymy wynikiem 0:1 - relacjonuje średzki klub za pośrednictwem facebooka.
Druga połowa to już lepsza gra podopiecznych trenera Pedryca. Mimo to rywale wykorzystują jedną ze swoich sytuacji i wychodzą na dwubramkowe prowadzenie. - Na plus trzeba zapisać podjęcie walki. Pomimo niekorzystnego dla nas wyniku dwukrotnie strzelamy bramki kontaktowe Przeciwnik postawił dość wysoko sportową poprzeczkę, a braki kadrowe skomplikowały naszą taktykę na mecz, w którym przyszło nam zagrać z pretendentem do III-ligowego awansu. Analizujemy i wyciągamy wnioski, bo przed nami wyjazdowy mecz do Złotoryi i w tej chwili to jest najważniejsze - dodaje Polonia.
Jak zaznacza średzki klub w swojej relacji, nie zawiedli kibice, którzy jak zwykle licznie przyszli wspierać drużynę, a wszystkie okolicznościowe bilety rozeszły się jeszcze przed meczem. W przerwie tradycyjnie odbyło się losowanie atrakcyjnych nagród.
Polonia Środa Śląska 2:3 (0:1) Piast Żmigród
Bramki: Dragon 2x
OLO
Fot. WIME
1. <Lepszy dobór kadry....< To teoria, a praktyka jest taka, że UM zmienił się ...