Przejdź do głównej treści

Ta nagroda to kpina i skandal!

 Twierdzi mieszkanka Lubiąża, pani Ewa Łukacz, która jest oburzona faktem przyznania Fundacji Lubiąż nagrody za „Propagowanie czystego biznesu w Polsce”. Nagroda ta jest przyznana przez Fundację Partnerstwa Doliny Środkowej Odry i Fundację Partnerstwo dla Środowiska z Krakowa, a zostanie oficjalnie wręczona podczas seminarium promocyjnego, które odbędzie się 31 marca w średzkim Domu Kultury.


Pani Ewa twierdzi, że Stowarzyszenie Lubiąż, które reprezentuje jego prezes, a zarazem sołtys i radny z tej miejscowości, pan Zbigniew Posacki złamało prawo, zamawiając wykonanie drewnianej sceny estradowej w „nielegalnym tartaku”, jaki działa na podwórku jej sąsiadów.

- Takie działanie zakrawa na kpinę z propagowania czystego biznesu, gdyż Stowarzyszenie Lubiąż wykonało scenę w nielegalnym tartaku, który działa na szkodę okolicznych mieszkańców – twierdzi pani Łukacz. - Aby nie być gołosłowną, pani Ewa pokazuje nam pismo od burmistrza Wołowa, Witolda Krochmala do sąsiadów, właścicieli tartaku, aby zaniechali natychmiast swojej działalności. Działalność ta została zawieszona.

- Wcześniej na posesję obok naszego domu przyjeżdżały traktory i samochody ciężarowe po odbiór wycinanych tam desek – twierdzi p. Ewa. – To nam przeszkadzało. W szczegółowym planie zagospodarowania przestrzennego dla Lubiąża nie ma przewidzianej w tym miejscu lokalizacji na prowadzenie takiej działalności.

- Scenę wykonaliśmy legalnie, w legalnie działającej firmie państwa Skwirtańskich – mówi sołtys Lubiąża i prezes Fundacji, pan Zbigniew Posacki. – Za fakturę z wykonanej usługi zapłacił Urząd Miejski w Wołowie zgodnie z ustawą o finansach publicznych nie łamiąc prawa, gdyż państwo Skwirtańscy mają zarejestrowaną działalność gospodarczą. Trak, który posiadają nie jest maszyną głośną. Osobiście widziałem to urządzenie i twierdzę, że nie przekracza w żaden sposób dopuszczalnych norm. Zgadza się to, że burmistrz Krochmal na czas rozstrzygnięcia postępowania administracyjnego prowadzonego przez wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska wezwał panią Lidię Skwiertańską do zaprzestania działalności. Postępowanie jest jednak w toku i trudno dziś wyrokować jaka decyzja w tej sprawie zapadnie. Co do wykonanej sceny, ustawiliśmy ją przy remizie strażackiej. Będzie nam służyć na okoliczne imprezy, w tym koncerty organizowane m.in. przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. W działalności naszej Fundacji nie widzimy nic złego.

(PM), fot. Wiktor Kalita

 

NAJNOWSZE PUBLIKACJE:


Może p.burmistrz zamiast wszystko podpisywać co jej dają to niech zaje sie czymś dla.dzieci i młodzieży  ...
A ja się pytam po co to i na co to szkoda kasy ? W Środzie to ...
Z tym chłopakiem to fantazja ich poniosła. Byłam akurat na zakupach w Dino i widziałam wszystko, ...

Lokalne ogłoszenia drobne

16.06.2025 07:03 wrote:
Interesują mnie stare: Obrazy, Ikony, Srebro, Sztućce, Porcelana, Ceramika, Szkło kolor, Srebro, Platery, Stare Lampy, Lampy naftowe, Ample, Fig…
03.01.2025 17:44 wrote:
Sprzedam dom w miejscowości Wilczków gm. Malczyce, pow. 77,40 m2, trzy pokoje, w trakcie remontu, nowe okna, instalacja elektryczna i wodna, poz…
02.01.2025 09:02 wrote:
SKUP ANTYKÓW - GOTÓWKA – SPRAWDŹ ! Kupię stare Obrazy, Obrazki, Ikony, Witraże, Porcelana, Srebro, Sztućce, Zegarki, Lampy, Figurki, Rzeźby, Pła…