Imieniny:

33 lata

"OŚWIĘCIM TO BYŁA IGRASZKA" (Z cyklu: ciekawostka historyczna)

Skomentuj

Te słowa wypowiedział rotmistrz Witold Pilecki na widzeniu z żoną, po okrutnym przesłuchaniu nadzorowanym przez "ubeka" Różańskiego.

 

Życiorys tego niezłomnego oficera, to walka o wolność naszej Ojczyzny ze zbrodniczymi okupantami. Witold Pilecki brał udział w wojnie Polsko - Sowieckiej 1920 roku, za co został odznaczony dwukrotnie Krzyżem Walecznych.

Bierze udział w wojnie obronnej we wrześniu 1939 roku przeciwko Niemcom. W 1940 dobrowolnie przedostaje się do obozu koncentracyjnego Auschwitz, by przekazać światu prawdę o ludobójstwie niemieckim. Wiosną 1943 roku ucieka z KL Auschwitz.

Walczy w Powstaniu Warszawskim. Po upadku powstania trafia do oflagu w Murnau. Po wyzwoleniu przez amerykanów, przedostaje się do Włoch i wstępuje do II Korpusu generała Andersa.

Wraca do kraju opanowanego przez Sowietów i polskich komunistów. Gromadzi informacje o zbrodniach NKWD i UB.

Aresztowany w 1947 r., bestialsko torturowany w śledztwie – zostaje zamordowany 25 maja 1948 roku w więzieniu na Rakowieckiej 37 w Warszawie.

Postać rotmistrza Witolda Pileckiego to symbol niezłomności walki o niepodległość Polski. Był tylko żołnierzem ”Rzeczypospolitej utraconej”.  

Władze PRL przez czterdzieści lat uważały Go za zdrajcę i zbrodniarza.

Woytek Kopacz


Nie zatrzymuj tej wiadomości – podaj dalej!



Wczytywanie komentarza... Komentarz zostanie odświeżony po 00:00.
Zaloguj się aby dodać komentarz.
pozostały limit znaków.
Zaloguj się za pomocą ( Zarejestruj się? )

NAJNOWSZE PUBLIKACJE:


Lokalna REKLAMA Prawdziwe marki, prawdziwi ludzie, lokalne historie.
Kontakt w sprawie Twojej reklamy: +48 500 027 343 reklama@roland-gazeta.pl