Pod koniec lipca w godzinach wieczornych, przy mojej posesji znalazłem wystraszonego i zdezorientowanego kocurka. Malutki kocurek ma około 3 miesięcy. Jest zadbany i przyjaźnie nastawiony do otoczenia. Uwielbia ludzi i szybko się do nich przywiązuje.
Chętnie bym zostawił sobie tego kocurka, niestety mój pies nie akceptuje nowego domownika. Jeśli kocurek nie znajdzie nowego domu, będzie musiał, niestety, trafić do schroniska dla bezdomnych zwierząt.
Osoba, która zdecyduje się przygarnąć zwierzątko, może liczyć na pomoc w kwestii dowozu do nowego domu.
Więcej informacji:
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
gg: 10073308
Nie pozostawajmy obojętni na los zwierząt!
Czytelnik Michał