piątek 17.05.2024

Imieniny: Brunona Paschalisa

// reklama@roland-gazeta.pl // + 48 500 027 343 //

poleasingowe pl 970 250

ŚREDZKA POLONIA OGRAŁA KARKONOSZE JELENIA GÓRA

Skomentuj

 Drużyna piłkarska MLKS Polonia Środa Śląska sprawiła wielką niespodziankę swoim kibicom w 2 kolejce 4 ligi. Ograła jednego z pretendentów do awansu do 3 ligi - zespół  Karkonosze Jelenia Góra, na jego stadionie, w sobotę 15 sierpnia.

Pierwsza połowa tego spotkania przebiegała z lekką przewagą drużyny z Jeleniej Góry.  W tym meczu nasi przeciwnicy mieli wiele okazji do strzelenia bramek. Nasza Polonia po strzałach Wojciecha Wawryka, w 7 minucie  też mogła objąć prowadzenie w tym spotkaniu.

 

W  9 minucie meczu była piękna interwencja naszego bramkarza, po strzale Koguta, napastnika gospodarzy, który skierował piłkę w krótki róg naszej bramki. Z kolei w 15 minucie spotkania, napastnik gospodarzy, Krzysiu Wojtas, będąc w sytuacji sam na sam, za daleko wypuścił piłkę i kolejna okazja na zdobycie gola przez jeleniogórzan się oddaliła.

Innych okazji na zdobycie prowadzenia w tym spotkaniu nie wykorzystali: Krupa i Kowalski. Nasi chłopcy nie byli dłużni. Pudłowali: Naskręt, Wawryk i Mirkowski.

 

Początek drugiej połowy, to zdecydowana przewaga Karkonoszy, jednakże nie okraszona upragnionymi bramkami. W 55 minucie wspaniale dysponowany w tym meczu Gunstuł po niesamowitej interwencji, broni strzału napastnika gospodarzy, Koguta, z 5 m. W 87 minucie napastnik gospodarzy, Smolak przewraca się  w polu karnym z Wojtkiem Wawrykiem.

Wszyscy kibice jeleniogórscy sądzili, że rozjemca spotkania wskaże „na wapno”, a tutaj rozczarowanie i żółta kartka za symulacje w polu karnym dla Smolaka. W 90 minucie Smolak otrzymuje drugą żółtą kartkę i opuszcza boisko, osłabiając swój zespół. W 93 minucie spotkania piłkę na pole karne gospodarzy wrzucił Wojtek Wawryk.  

 

W tym momencie Daniel Liberek wygrywa "pojedynek główkowy" z obrońcą gości  Romanem Satrakiem, posyłając piłkę do Krzysia Naskręta, a ten z kolei kopnął ją w długi róg bramki Sandera. I niemożliwe stało się możliwe! Nasz zespół objął prowadzenie w tym spotkaniu. Euforia naszych zawodników była tak wielka, że uściskany przez nich Krzysiu Naskręt wymagał interwencji medycznej.

 

Należy zaznaczyć, że Polonia w tym spotkaniu grała bez trzech swoich podstawowych zawodników: Pawła Strożka, Mateusza Świdra i  Artura Kargola.

 

Nasz zespół, mimo osłabienia zagrał mecz z Karkonoszami, jak równy z równym. Nie widać było rażącej przewagi, zarówno w wyszkoleniu technicznym, jak też w grze. Polonia zagrała swoją piłkę i wygrała, sprawiając największą niespodziankę w 4 ligowych rozgrywkach.

„Małpi”, jak zwykle zagrał, jak o mecz swojego życia. Był wyróżniającym się zawodnikiem, a  "czyste konto" po naszej stronie w tym meczu, to jego ogromna zasługa (mały wielki człowiek).

 

Po meczu powiedzieli:

Józef Puzio: - Wierzyłem, że nasz zespół tego meczu nie przegra. O zwycięstwie nawet nie marzyłem. Cały zespół zagrał "z zębem" wszystkim należą się słowa uznania.

Władysław Macura: - Szok! Wygraliśmy z zespołem, który był pewnym faworytem w tym spotkaniu. W duchu wierzyłem w remis, a tu wygrana! Wstrząs dla kibiców z Jeleniej Góry. Niektórzy mówili, że będziemy bronić się przed spadkiem. Jestem przekonany, że nasz zespół sprawi nam jeszcze niejedną taką frajdę.

Józef Żołnierczyk: - Cały zespół zagrał ładny mecz, a przeciwnicy dostali kubeł zimnej wody. Zrozumieli, że nasza drużyna, to nie są chłopcy do bicia

Andrzej Bednarz (kibic Karkonoszy JG): - To my, Jelenia Góra - byliśmy lepsi! Mieliśmy więcej okazji do zdobycia gola. Ten wasz bramkarz super się spisywał. Jako beniaminek nie powinniście mieć problemów z utrzymaniem się w 4 lidze.

Jacek Lorek (kibic Karkonoszy JG): - Powinniśmy ten mecz spokojnie wygrać, tyle nie wykorzystanych sytuacji się w końcu zemściło i do tego frajerska bramka w 93 minucie. Jest mi po prostu wstyd. Na koniec dodam, że u was najlepszy to był bramkarz.

Michał Dubiel (bramkarz Karkonoszy Jelenia Góra, kontuzjowany) - Obstawiałem 2:0. Srogi zawód, szkoda bo w przekroju całego spotkania byliśmy lepsi.

Kamil Orda (obrońca Kuźni Jawor): - Zakładałem, że bramek dużo w tym meczu nie będzie, bo z tego co słyszałem, obydwie drużyny mają kłopoty ze zdobywaniem goli. Ale liczyłem, że Karkonosze jako doświadczony zespół nie powinien przegrać z beniaminkiem. Obstawiałem 1:0 dla Karkonoszy, a tu taka niespodzianka.

Kibic
fot. Oliwer Cedzidło

Więcej zdjęć z meczu w galerii "Rolanda" (kliknij)




Wczytywanie komentarza... Komentarz zostanie odświeżony po 00:00.
Zaloguj się aby dodać komentarz.
pozostały limit znaków.
Zaloguj się za pomocą ( Zarejestruj się? )


Ja Wam naprawde wspolczuje. Daliscie sie wciagnac w telewizyjna narracje obrzucania sie blotem przez politykow zarowno ...
Bardzo ciekawe przesłaniem widzę w Twoim komentarzu, bo jest Bóg, Ojczyzna, oskarżenia, poniżenie, nienawiść, złorzeczenie. A ...
Aleksandra Perużyńska Nowi radni Rady Powiatu wybrani!
Jak można głosować na zdrajców Polski na ludzi którzy nawołują do wojny którzy chcą odebrać nam ...

Lokalne ogłoszenia drobne

06.05.2024 04:43 wrote:

Kupię przeróżne Antyki / Starocie z Domu, Mieszkania, Strychu, Willi ...Mniejsze Meble, Obrazy i Obrazki, Ikony, Porcelanę, Kilimy, Lampy, Sreb…

21.04.2024 10:58 wrote:

Kupię stare krajalnice do mięsa z kołem zamachowym na kolbe, wagi sklepowe oraz inne pamiątki z przedwojennych sklepów mięsnych oraz masarni. Pł…

19.03.2024 15:58 wrote:

Sprzedam mieszkanie 76,02m2 w Środzie Śląskiej przy ul. Jesionowej. Mieszkanie prawie w całości wykończone. https://www.otodom.pl/pl/oferta/mies…

20.02.2024 19:12 wrote:

Kupię kable płaskie podtynkowe 3x1,5 i 3x 2,5  20 rolek. Tel 500 844 143…

Nie przegap tych artykułów.