Już w sobotę 21 marca o godz. 15.00, w Jaszowicach, średzka drużyna rozegra pierwsze spotkanie rundy wiosennej wrocławskiej ligi okręgowej. Polonia pojedzie w najsilniejszym zestawieniu z nowo pozyskanymi zawodnikami z Motobi Kąty Wrocławskie oraz Ślęzy Wrocław.
Przypomnieć należy, że w sezonie jesiennym, nasz zespół, grając przed własną publicznością wygrał z imienniczką z Jaszowic 2:1, po bardzo wyrównam i zaciętym pojedynku. Przeciwnika tego nie można zlekceważyć, „po jesieni” zajmuje wprawdzie 14. miejsce w tabeli, broni się przed spadkiem, ale pamiętajmy, że „u siebie” w rundzie jesiennej wysoko pokonał wicelidera – drużynę Gawin Królewska Wola 3:0, a 24 września w pucharze Polski wygrał z GKS Kobierzyce (IV liga) aż 8:4. 20 zdobytych dotychczas bramek świadczy, że zespół gra ofensywnie, a najsłabszą formacją jest obrona, drużyna ta dała sobie strzelić 32 bramki i aż 16 na własnym boisku.
Szybka, kombinacyjna gra może być receptą na sukces naszego zespołu , jak się do tego dołoży ogromne doświadczenie naszych zawodników w bojach ligowych (bracia Kargolowie, Strożek, Małecki), to nie powinno być źle. Kibice wierzą w sukces.
Mecz ten na pewno zweryfikuje nasze apetyty na IV ligę, określi aktualna formę i dyspozycję naszych zawodników. Czekamy na pierwszy sukces „gladiatorów” Michaliszyna, w końcu na wyjeździe nasz zespół wygrał w ubiegłym sezonie 5 spotkań.
Oficjalnie, w środę 11 marca, z zespołem pożegnał się Bartek Matyja. „Jesienny król” strzelców naszego zespołu, będzie reprezentował zespół Orzeł Sadków na wiosnę. Zawodnik ten strzelił dla naszych barw 4 bramki przyczyniając się znacząco do zajęcia 1. miejsca przez nasz zespół w rundzie jesiennej.
15 marca, ze względu na nieodpowiednie warunki atmosferyczne i stan boisk, nastąpiło tzw. przesunięcie i nasza drużyna rozegrała sparing w Radwanicach wygrywając 2:1 (bramki strzelili: Naskręt i Liberek).
Miła informacja napłynęła z Niemiec, Kamil Liberek w swoim pierwszym meczu w Niemczech strzelił bramkę (4:1) dla swojego nowego klubu FC FAUBERTAL 1922 oraz „zaliczył” dwie asysty. Oby jego koledzy tak samo ograli Jaszowice - tego telefonicznie im życzył.
Na zakończenie zapoznajmy się z prognozami kibiców, dotyczącymi spotkania Polonii ze Środy Śl. i Jaszowic:
Michał Pauka - ciężko będzie, ale Polonia powinna ten mecz rozstrzygnąć na swoją korzyść, chociażby dlatego, że tam jest duża płyta, a naszemu zespołowi lepiej się gra na dużych boiskach. Nasi zawodnicy są wybiegani i dobrzy technicznie.
Czesław Król - nie jest to łatwy przeciwnik, prowadziliśmy z tym zespołem 5:0 do przerwy u siebie w Chwalimierzu, a w drugiej połowie doprowadzili do 5:5, ale Polonia powinna wygrać. Piłkarze z Jaszowic nie grają piłki technicznej i taktycznej, a przecież to są atuty Polonii.
Jarek Woliński – też uważam, że będzie ciężko. Polonii gorzej się gra z drużynami z ostatnich miejsc w tabeli. Przypomnijmy sobie mecz z Wiązowem, trzeba koniecznie zdobyć bramkę w pierwszej połowie, będzie naszym piłkarzom lżej, nie zapominajmy, że oni walczą o przetrwanie.
Wiesław Figaj - jak nasza drużyna strzeli bramkę w pierwszej połowie, to powinna wygrać. Oglądałem sparing na „Kajakach”, kilku zawodników jest jeszcze bez formy, to mnie smuci, ale wierzę w sukces. Wszędobylski Naskręt strzeli pierwszą bramkę, tak czuję.
Wiktor Rusak - ładne jest boisko w Jaszowicach, duże i Polonii powinno się tam dobrze grać. Nasi przeciwnicy mieli kilka wpadek w jesieni, ale nie należy ich lekceważyć, ten zespól może z każdym wygrać „u siebie”, jest nieobliczalny.
Kibic
fot. Archiwum "Rolanda"