Po remisie w Chojnowie z Chojnowianką (2:2) kibice średzkiej Polonii liczyli na dobry występ swojego zespołu w meczu z Prochowiczanką Prochowice - i się nie zawiedli. Po ładnej i wyrównanej grze, nasz zespół ograł Prochowiczankę 2:0 (do przerwy 0:0).
Pierwsza połowa spotkania była wyjątkowo wyrównana, zespół Polonii nie mógł znaleźć recepty na sforsowanie obrony. Prochowiczanka była dłużej w posiadaniu piłki, akcje tego zespołu skrzydłami i mogły się podobać. Jednakże żadna z drużyn nie stworzyła sobie prawdziwie klarownych sytuacji do strzelenia gola. Na przykład w 37 minucie meczu rzut wolny z lewej strony boiska przed polem karnym wykonywał Daniel Liberek, po jego „centrze”, piłka strzelona głową przez Pawła Strożka, minimalnie poszybowała nad poprzeczką bramki gości.
Druga połowa meczu, to była wyraźna przewaga naszego zespołu, co mu „się wynagrodziło” w 67 minucie, kiedy to Polonia wykonuje rzut wolny. Wówczas piłka wybita przez Patryka Mirkowskiego odbiła się od stojącego „w murze” Daniela Liberka i „dobitka” Jakuba Wróbla spowodowała, że piłka trafiła do bramki gości. Wówczas zapanowała euforia na trybunach i około 350 średzkich kibiców oklaskami skwitowało tą akcję, dającą upragnione prowadzenie naszemu zespołowi.
Prochowiczanka dążyła za wszelką cenę do wyrównania wyniku meczu, jednakże niebezpieczne strzały oddawane przez zawodników z Prochowic, w światło naszej bramki, pewnie bronił „małpi” wybijając piłkę na rzut rożny.
Kolejny powód do radości mieli średzcy kibice w 80 minucie spotkania, kiedy to „pojawiła się ręka” w polu karnym drużyny gości i sędzia wskazał na „wapno”.
Wówczas to Patryk Mirkowski - etatowy egzekutor rzutów karnych naszego zespołu, podszedł do piłki strzelając w lewy róg bramki, zdobywają drugiego gola dla Polonii, nie dając żadnych szans bramkarzowi gości. Po chwili za dyskusję z sędzią, czerwony kartonik ujrzał zawodnik przeciwników, Zbigniew Antosiewicz.
Do końca spotkania wynik już nie uległ zmianie i nasz zespół zasłużenie wygrywa z drużyną, która jeszcze w zeszłym sezonie była bliska osiągnięcia awansu do III ligi.
Należy zaznaczyć że zespół Prochowiczanki przyjechał do Środy Śl. w pełnym składzie - z Emilem Nowakowskim (byłym zawodnikiem I zespołu Zagłębie Lubin, Górnika Polkowice, Polonii Warszawa oraz Grecji), dodatkowo dopingował ich były długoletni prezes tego klubu - pan Czesław Koclęga.
WRAŻENIA KIBICÓW PO MECZU
Andrzej Rusiak, kibic Prochowiczanki: – Trochę pomógł wam sędzia, remis byłby sprawiedliwy.
Janina Rymarz, kibic Prochowiczanki: – Liczyłam co najmniej na remis tu w Środzie, bo zespół wasz w IV lidze spisuje się słabo i wysoko przegrywa. Nasza drużyna miała się u was „przełamać”, a jednak przegrała, chociaż w pierwszych 45 minutach była lepszym zespołem, tylko nie potrafiła tego udowodnić
Jerzy Mikuła, były trener Polonii: - Dobry mecz zagrała Polonia, chyba najlepszy w tym sezonie. Prochowiczanka przeważała w pierwszej połowie, a w drugiej była już z wyraźna przewaga naszego zespołu. Polonia wygrała zasłużenie, zespół był bardzo dobrze zestawiony na boisku. Nie chciałbym nikogo wyróżniać, wszyscy zawodnicy Polonii zagrali dobry mecz, no i wreszcie skuteczny,
Józef Żołnierczyk, kibic Polonii: – Polonia zagrała dobry mecz. Technicznie trochę ustępowała zawodnikom Prochowiczanki, ale wygrała zasłużenie pokazując, że ma charakter.
Aleksander Bohonos, kibic Polnii: - Wiedziałem, że nasz zespół wygra. Zagrał bardzo dobre spotkanie, a „rutyniarstwo” z Prochowic musiało uznać naszą wyższość. Ten mecz mógł się podobać.
Kibic
fot. Archiwum „Rolanda” (mecz z Nysą Kłodzko)
Nasi zawodnicy w innych klubach:
Kamil Liberek (Taubertall 1922) – grał 90 minut po 4 tygodniowej kontuzji kolana. W meczu przeciwko TSV Obersontheim jego drużyna zremisowała 0:0
Klasa okręgowa juniorów starszych:
Polonia Środa Śląska – Mirków Dlugołęka 10:0 (4:0)
Zespół Polonii zajmuje 9 miejsce, zdobył 17 pkt., bilans bramkowy 34:17
Wyniki 4 kolejki A klasy (występy średzkich drużyn):
Muchobór Wrocław - Czarni Kulin 1:2 (0:1)
Auto Pol –Ciechów - Odra Lubiąż 0:2 (0:0)
Zjednoczeni Łowęczyce - SKŁAD-BUD Rakoszyce 4:1 (2:1)
Na prowadzeniu jest zespół Parasola Wrocław z 19 pkt., bilans bramkowy 20:11.
Czarni Kulin zajmują 6 miejsce z 14 pkt., bilans bramkowy 19:14.
Grające w klasie B średzkie zespoły uzyskały następujące wyniki:
Odra Słup - Zachód Środa Śląska 6:4 (3:2); bramki dla gospodarzy: Sobowiec 2, Pyra 2, Sawicki 2, dla gości: Dudziński, Orlik, Trybuś, Ruciński.
Sokół Kryniczno - Zjednoczeni Szczepanów 2:1 (1:0) bramki dla gospodarzy: Pańczyk, Maciejewski
Pogoń Jastrzębce - Odra Gloska 16:0 (9:0) bramki dla gospodarzy: Cieśla 8, Brusicki 3, Zenka, Świerszcz.
Pogoń Miekinia - Błękitni Chwalimierz 6:0, bramki dla gospodarzy: Sługocki 2, Szymoniak 2, Natkaniec, Brodala.
Przewodzi drużyna Pogoni Miękinia z dorobkiem 27 pkt. i bilansem bramkowym 48-2.
Odra Słup zajmuje 2 miejsce grupie III klasy B, po 8 kolejce rozgrywek ma 25 pkt. jej bilans bramkowy to 46-11.
Pogoń Jastrzębce zajmuje 3 miejsce z 22 pkt. i bilansem bramek 61-19.