Imieniny obchodzą:

Polonia w sobotnim meczu pokonała Piasta Żmigród

Skomentuj

 Średzcy piłkarze Polonii nie zwalniają. W kolejnym meczu o mistrzostwo wrocławskiej okręgówki pokonała drużynę ze Żmigrodu 2:1 (do przerwy 1:0). Łupem bramkowym podzielili się Bartłomiej Skóra w 8 minucie meczu oraz Kamil Liberek w 70 minucie (z rzutu karnego).

 

 

Ten mecz mógł się podobać. Polonia już w pierwszej połowie powinna prowadzić „skromnie” 3:0, jednak sytuacji „sam na sam” z   Bielakiewiczem, bramkarzem Żmigrodu, nie wykorzystali  Paweł Strożek  i Łukasz Bisiorek, a strzał Kamila Liberka z 16 m w 22 minucie trafił w lewy słupek bramki gości.  

Jednak była to bardzo dobra gra naszego zespołu, który ją kontrolował i narzucał swój styl.

Druga połowa spotkania, to przewaga Polonii. Strzał Bisiorka z 16 m  wybił z linii bramkowej zawodnik gości Łuszcza i wreszcie w 68 minucie odbył się „rajd” Kamila Liberka prawą strona boiska, który ograł trzech piłkarzy Piasta i wrzucił piłkę na pole karne. Dotknął ją ręką zawodnik gości Stachurski i sędziemu nic nie pozostało, jak wskazanie karnego. Bramkarz nie miał szans.

Końcówka meczu, po golu strzelonym w zamieszaniu bramkowym przez Tabaka, stała się nerwowa. Warto podkreślić, że wcześniej dwie wspaniałe interwencje „zanotował” Łukasz Gunstuł.

Reasumując wszystkim naszym zawodnikom należą się słowa uznania. Średzcy kibice wracali zadowoleni z postawy naszych chłopaków, a teraz czeka ich wyjazd do „jaskini lwa” Gawina Królewska Wola, drużyny bez porażki ze wspaniałym bilansem bramkowym  24 – 5 (ostatni mecz z Wiązem na wyjeździe  9-1).

Mimo tego, wierzymy w kolejny sukces i zielone światło dla drużyny Polonii.

Kibic średzkiej drużyny, Leszek Bohonos po meczu wtórował:„ Do Gawina pojedziemy i 3 punkty przywieziemy”. - Takie mecze chce się oglądać – mówił z zadowoleniem.

- Był to najładniejszy mecz średzkiej drużyny na własnym boisku. Gra zaczyna się kleić i jest szybka oraz widowiskowa – podkreślał z kolei  kibic, były zawodnik Polonii, Leszek Pokrątka.

Zaznaczyć należy, że z powodu kontuzji, w tym meczu nie wystąpili Mariusz Kargol oraz Daniel Liberek, a po dłuższej przerwie zagrał Artur Tułak.

Kibic



Wczytywanie komentarza... Komentarz zostanie odświeżony po 00:00.
Zaloguj się aby dodać komentarz.
pozostały limit znaków.
Zaloguj się za pomocą ( Zarejestruj się? )

Jesteśmy razem 33 lata – od 1992 roku!

NAJNOWSZE PUBLIKACJE:


Lokalna REKLAMA Prawdziwe marki, prawdziwi ludzie, lokalne historie.
Reklamuj się tu - u siebie. Jak sąsiedzi.