Skomentuj
W 30 i ostatniej kolejce wrocławskiej klasy okręgowej 6 czerwca zespół średzkiej Polonii na wyjeździe przegrał z drużyną Pogoń Oleśnica 1:0 (do przerwy 0:0) i stracił pozycję lidera oraz możliwość awansu do 4 ligi z pierwszego miejsca.
Polonia rozegrała bardzo dobre spotkanie szczególnie w pierwszej połowie meczu, miała szereg dogodnych sytuacji na zdobycie prowadzenia, swoich okazji nie wykorzystali Dudziak oraz Antosiewicz.
Polonia była zespołem zdecydowanie lepszym. Drużyna z Oleśnicy w pierwszej odsłonie oddała zaledwie jeden strzał na nasza bramkę.
Wszyscy licznie zgromadzeni kibice naszej drużyny byli przekonani, że tego meczu nasz zespół nie przegra. Stało się inaczej... Po faulu w polu karnym na zawodniku gospodarzy, Sajewiczu w 60 minucie meczu przez naszego bramkarza Łukasza Springa sędzia pokazuje na wapno.
Do wykonania rzutu karnego podchodzi zawodnik drużyny gospodarzy Bezak - strzela pewnie, nie dając żadnych szans naszemu bramkarzowi i drużyna Pogoni objęła prowadzenie w tym spotkaniu 1:0.
W drugiej połowie do gry trener Mirosław Drączkowski wprowadził Daniela Liberka oraz Koziarskiego. W końcówce gra się wyrównała, gospodarze mieli okazję na zdobycie drugiego gola, ale piłka zmierzająca do naszej sitaki otarła się o prawy słupek i wyszła poza boisko.
Zespół Polonii za wszelką cenę dożył do zdobycia remisowej bramki dającej nam upragniony awans i niewiele brakowało w doliczonym czasie gry, w 91 minucie, kiedy to po strzale Daniela Liberka z rzutu wolnego piłkę zmierzająca w kierunku bramki drużyny gości głową dotyka Kamil Liberek, lecz ta trafia w poprzeczkę bramki przeciwnika. Wielu naszych kibiców wstało z miejsc, bo sądzili, że piłka wyląduje w bramce, ale stało się inaczej, a po chwili arbiter spotkania kończy ten mecz...
Dzięki temu zwycięstwu drużyna Pogoń Oleśnica z 66 pkt awansowała do wyższej klasy rozgrywkowej. Kończymy rozgrywki na drugiej pozycji z 64 pkt.
Pozostało nam czekać na wyniki z innych grup: jeleniogórskiej, wałbrzyskiej i legnickiej.
Była jeszcze szansa awansu z drugiego miejsca, jednakże w tej rywalizacji wypadliśmy słabo, wyprzedziły nas zespoły z grup: jeleniogórskiej - Olimpia Kowary z 69 pkt i wałbrzyskiej - Piast Nowa Ruda z 65 pkt.
Do baraży o 4 ligę z Piastem Nowa Ruda zabrakło nam 1 punktu. Jedna bramka odebrała nam upragniony awans, co zasmuciło kibiców. Jednak pomimo tego, wszystkim naszym piłkarzom należą się słowa uznania. Dali w tym spotkaniu z siebie wszystko. W przekroju całego meczu byli zespołem wyraźnie lepszym, zabrakło trochę szczęścia, które czasami było sprzymierzeńcem.
Może w sezonie 2012/2013 dostąpimy w końcu zaszczytu grania w 4 lidze, tego my, kibice Polonii życzymy naszej drużynie.
Był to mecz na koniec sezonu 2011/2012. 16 czerwca w Cesarzowicach odbędzie się jego oficjalne zakończenie.
Po meczu powiedzieli:
Józef Żołnierczyk, kibic Polonii: - No cóż, przegrana, nie zasłużyliśmy na nią, byliśmy co najmniej o klasę lepsi, ale nie wykorzystane sytuacje z pierwszej połowy się zemściły. Nasza drużyna w pierwszej odsłonie meczu powinna była strzelić co najmniej 2 bramki, a stało się inaczej i po prostu szkoda.
Janusz Nowak, kibic Pogoni: - Mieliście więcej z gry, ale taka jest piłka, nie zawsze wygrywa lepszy, karny nam się należał, faul był ewidentny.
Kibic
