Natomiast biskup sufragan lwowski Władysław Bandurski pięć lat wcześniej w swojej odezwie do Rodaków tak pięknie i mądrze nawołuje: - Odważ się być wolnym. Nie ma nic trudniejszego dla ludzi, jak odważyć się być wolnym… ludzie nawykają do niewolnictwa grzechu, lenistwa, zaniechania, próżniactwa, zazdrości , gniewu… A wtedy tylko wydźwigną się z podobnych nałogów, kiedy (tylko) odważą (się) stać wolnymi i rozpoczną wytrwałą walkę. Tak samo dzieje się z niewolą narodu wobec wrogów… Nawykają jednostki do obroży, zdaje się im lekka nie gniecie, jeśli ran nie ma… Zdaje im się, być musi, jeśli jej zdjąć nie można… A wtedy grozi narodowi najohydniejsza śmierć, śmierć moralna, śmierć w pohańbieniu, bo jak powiadał wieszcz Adam Mickiewicz
WŁAŚNIE TYLKO UPODLENIE DUCHA
NAGINA SZYJĘ WOLNYCH DO – ŁAŃCUCHA
Ojciec pasący się wygodnie pod jarzmem niewoli, wychowa synów na takie same marne jednostki. I tak tworzą się gromady, które znów niczego nie chcą, tylko żeby była cisza, spokój i wygoda,żeby można mieć drzemkę nienaruszoną i niezmąconą radość. Więc, jak się może dźwignąć Ojczyzna z niewoli, jeśli ma dzieci senne i niedołężne. Jakże naród ma być wolnym, jeśli nie ma odwagi do tego czynu.
Już Juliusz Słowacki tak to komentował: Ten, kto się pali sam – żar rozpalony ciska na sercach drugich… Istotnie ten, kto ma ogień zapału, poświecenia i miłości, ten drugich uczy poświęcać się kochać i czynić wielkie rzeczy. Ten kto odważył (się) być wolnym, uczy drugich targać więzy… A zimni, (opozycja) senni, leniwi, karmieni bezdusznym zaniechaniem, ci tylko zabijają ducha w narodzie i ci mogiłę coraz większą sypią nad ciałem Matki.
Woytek Kopacz
P.S. Są drzwi, które się otwierają i zamykają i zależy, kto i jak szeroko siłą je otworzy - Józef Piłsudski