Na pomoc było już za późno... (z raportu strażaków)

- Na obszarze około 15 metrów kwadratowych znajdowała się plama wody, prawdopodobnie spowodowana wyciekiem z układu chłodniczego - wyjaśnia rzecznik KP PSP Dariusz Domaradzki. 

Pojazd, z którego wylała się woda został zatrzymany przez zarządcę drogi. 

Kot na dachu

1 lipca strażacy zostali wezwani do uwolnienia kota uwięzionego na dachu budynku mieszkalnego w Ogrodnicy. 

- Zwierzę znajdowało się na wysokości 12 m. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz uwolnieniu kota - czytamy w raporcie.

Rozlana substancja 

30 czerwca po godz. 19:30, na skrzyżowaniu dróg Wrocławska - Oławska w Środzie Śląskiej, kierujący motocyklem stracił panowanie nad jednośladem i wywrócił się. 

- Jak twierdził motocyklista, jego upadek spowodowany był znajdującą się na jezdni palmą oleju. Działania strażaków polegały między innymi na wezwaniu zarządcy drogi, który usunął rozlaną substancję - informuje rzecznik KP PSP. 

Na pomoc było już za późno...

29 czerwca, po godzinie 23:30, dyżurny KP PSP odebrał zgłoszenie od zaniepokojonego mężczyzny, który twierdził, że przez okno w mieszkaniu dostrzegł prawdopodobnie nieprzytomnego sąsiada. 

Jak wynikało z relacji świadków, około 60-letniego średzianina nikt nie widział od kilku dni. Strażacy weszli do mieszkania przez okno na parterze, jednak na pomoc było już za późno, mężczyzna był martwy.

(kb) / fot. zdj. ilustracyjne