niedziela 11.06.2023

Imieniny: Barnaby Radomiła

// reklama@roland-gazeta.pl // + 48 500 027 343 //


Dramatyczna akcja ratunkowa prezesa OSP Rakoszyce

Skomentuj



W sobotę w godzinach popołudniowych w gminie Kostomłoty doszło do groźnego wypadku samochodowego. Mimo obecności świadków zdarzenia nikt nie udzielił pomocy rannym, choć stan jednego z nich był bardzo poważny.


Fot. PG Fot. PG

'


Do wypadku doszło około godz. 14.00 na lokalnej drodze pomiędzy miejscowościami Ramułtowice i Bogdaszowice w gminie Kostomłoty. W zderzeniu audi i opla trzy osoby zostały ranne, w tym jedna ciężko. Jako pierwszy ze służb ratunkowych na miejsce zdarzenia przybył prezes OSP Rakoszyce i wieloletni strażak-ochotnik Paweł Gruszczyński. - Powiadomienie o wypadku dostałem w specjalnej aplikacji e-remiza. Byłem akurat w Kątach Wrocławskich i pomyślałem, że dojadę tam szybciej niż inni. Po moim przyjeździe na miejsce okazało się, że w dwóch autach są ranne osoby - opisuje pan Paweł.

Po szybkiej weryfikacji okazało się, że w najcięższym stanie znajduje się młody mężczyzna, który całkowicie stracił przytomność. Poszkodowany poprzez ułożenie, w jakim się znajdował (broda wsparta o klatkę piersiową), miał bardzo mocno zaciśnięte drogi oddechowe. - W pierwszej kolejności odchyliłem głowę, by w ten sposób udrożnić drogi oddechowe. Poprosiłem również o pomoc osobę, która jako jedyna była zaangażowana w działania ratunkowe. Jednak po chwili, gdy zobaczyłem, jak bardzo jest roztrzęsiona zapytałem, czy brała udział w wypadku - opowiada.

Okazało się, że jedyna osoba, która zaangażowała się w pomoc poszkodowanemu, była prowadząca auto kobieta, a młody mężczyzna był jej synem. - Poprosiłem innych zebranych, aby się nią zaopiekowali, a kolejną osobę wyznaczyłem do trzymania głowy chłopakowi. Służby ratunkowe pojawiły się kilka minut później, ale zaryzykuję, że te kilka minut mogło zadecydować o jego życiu - dodaje strażak-ochotnik.

Pan Paweł zaznacza, że postawa świadków sobotniego wypadku podobna jest do zdecydowanej większości innych zdarzeń, w których osoby postronne boją się dotykać poszkodowanych z myślą, że mogą tylko zaszkodzić. - Taka postawa często szkodzi najbardziej. Samo wezwanie służb na miejsce zdarzenia to nie koniec naszych obowiązków. Samym patrzeniem również nie pomagamy. Nie bójmy się dotykać rannego! W tym przypadku wystarczyło samo odchylenie głowy, aby ranny mógł wziąć oddech - apeluje Paweł Gruszczyński.

Od kilku lat jednostka pana Pawła, OSP Rakoszyce, organizuje cykl szkoleń z zakresu pierwszej pomocy, aby osoby będące świadkami wypadków wiedziały, w jaki sposób należy się zachować. Już niedługo ruszą zapisy na kolejne takie warsztaty. Są one całkowicie bezpłatne, a informacje o nich zamieszczone są na bieżąco na facebooku jednostki - tutaj

OLO




   


Wczytywanie komentarza... Komentarz zostanie odświeżony po 00:00.
Zaloguj się aby dodać komentarz.
pozostały limit znaków.
Zaloguj się za pomocą ( Zarejestruj się? )

Na takie akcje straż miejska ma czas szkoda że na przejściu koło szkoły podstawowej nigdy nikogo ...
Nie wiem kto jest odpowiedzialny za organizacje dnia dziecka ale uwaga ludzie na scenie śpiewali ALKOHOLICZKA ...
Polecam wcześniej obejrzeć film 100 POLICJANTÓW zdradza TAJEMNICE polskiej Policji https://www.youtube.com/watch?v=Gg58n2DKlT4 gdzie autor oparł się na ...

Lokalne ogłoszenia drobne

03.06.2023 08:42 wrote:

KUPIĘ ANTYKI po SPRZĄTANIU / CZYSZCZENIU / LIKWIDACJI - DOMU, MIESZKANIA, WILLI czy KOLEKCJI ANTYKÓW ... 603 - 567 - 304Kupię stare: Obrazy…

26.05.2023 12:50 wrote:

 Oferuję wapno nawozowe w cenie 25zł netto za tonę. Kontakt: 885 965 342…

24.05.2023 08:52 wrote:

Oferuję do wynajęcia garaż o pow 18m2 wyposażony w energię elektryczną.Garaż posadowiony jest w Środzie Śl ul. Wrocławska 18. Kontakt 79475…

16.05.2023 17:55 wrote:

Oferuję usługę drukowania dowolnego obrazu na każdej ścianie. Zamiast fototapety pod którą trzeba przygotować ścianę i później odpowiednio …

hydrotech do gazety nowa reklama

przyjeciapozegnalne postfb

ogrody pawlowski trawniki www