Były to dobra znaczne, a objęcie ich przez rodzinę von Reibnitz sprawiło, że weszli oni w skład regionalnej elity. Jerzy dziedziczył po ojcu dobra w Ratyniu opodal Lutyni, do 1487 r. wraz z bratem posiadał Samotwór, a w 1503 r. miał też Przedmoście. Wszystkie te dobra stanowiły podwaliny pod budowę największego majątku w ziemi średzkiej na przełomie XV i XVI wieku. Jednak po śmierci Jerzego III w 1523 r., jego starsi synowie – Adam, Jan, Konrad i Mikołaj sprzedali wszystkie dobra na obszarze dzisiejszego Szczepanowa i okolic. Wdowa po Jerzym, Dorota, w 1524 r. zamieszkała we Wrocławiu, zaś ich liczne dzieci były później znane w roku 1542. Wówczas to córka Jerzego i Doroty, Elżbieta została przez braci wydana za mąż za patrycjusza wrocławskiego Melchiora Dompniga, właściciela dóbr w Mrozowie i Lgocie. Żyjącymi wówczas braćmi byli Jan, Mikołaj, Jerzy, Dyprand i Henryk. Warto dodać, że w połowie XVI stulecia Dyprand kupił Dobrogoszcz pod Strzelinem, a Jan nabył Okulice i był przodkiem znanej do XVII wieku linii rodziny von Reibnitz z Milina, Okulic i Wierzbic.
Krótki epizod Reibnitzów w ziemi średzkiej nie zasługiwałby może na uwagę, gdyby nie dwie kwestie. Pierwszą były niezwykłe koligacje tej rodziny (o czym niżej), zaś drugą fakt, że rodzina von Reibnitz należała do najdawniejszego dolnośląskiego rycerstwa o rodzimym, słowiańskim rodowodzie. Jej najdawniejsi źródłowo uchwytni przedstawiciele posiadali dobra w Rybnicy (Reibnitz) opodal Jeleniej Góry już w XIII wieku, kiedy to byli tam znani Jeszko (w 1271 r.) i Henryk (w 1288 r.). Herb dziedziców Rybnicy przedstawiał w polu srebrnym dwie czerwone poziome belki, a w klejnocie dwa rogi bawole, kolejno czerwony i srebrny. Pomimo znacznego rozrodzenie, tylko jedna z nowożytnych linii rodu – dziedzice Bukowca i Staniszowa opodal Jeleniej Góry, otrzymali w 1724 r. pruski dziedziczny tytuł baronowski.
Oprócz właścicieli dóbr w Szczepanowie, Raszkowie, Lipnicy, Zakrzowie i Przedmościu, w średniowieczu z ziemią średzką był też związany inny Jerzy von Reibnitz, w 1440 r. właściciel lenna zamkowego w Środzie. Był on posiadaczem zamku i przypisanych do warowni dóbr w Kobylnikach i Bielanach (obecnie w granicach Środy). Burgrabią średzkiego zamku był krótko. Jego poprzednikiem był od 1435 r. Jan Foit ze Złotoryi, zaś następcą, już w 1444 r. był Leonard Azenheimer, ścięty za rozboje w 1446 r.
W 1466 r. były burgrabia średzki Jerzy I von Reibnitz kupił dobra w Ratyniu opodal Lutyni. Miał on dwóch synów – Dypranda, w 1469 r. właściciela Leśnicy i Jerzego II, dziedzica Ratynia, który kupił pobliski Samotwór. Jerzy II miał kolejno dwie żony, najpierw Krystynę von Jankwitz, a po jej śmierci Małgorzatę von Borschnitz. Z pierwszej żony byli dwaj synowie – znany nam już Jerzy III ze Szczepanowa, oraz Dyprand z Ratynia i Samotworu, przodek linii rodziny von Reibnitz z Ratynia i Biskupic, którzy byli znani do XIX wieku.
Analiza zaprezentowanego tu wywodu genealogicznego rodziny von Reibnitz (pochodzili z linii Reibnitzów z Sokolej pod Jaworem) pozwala zauważyć, że w rejonie Środy Śląskiej pojawili się dwukrotnie i za każdym razem był to pobyt krótki. Jerzy I był posiadaczem lenna zamkowego przez rok (znany w 1440 r.), lub co najwyżej kilka lat; zaś jego wnuk Jerzy III posiadał wraz z żoną dobra w Szczepanowie, Raszkowie, Lipnicy i Zakrzowie przez 33 lata.
W tytule niniejszego szkicu zostało postawione pytanie o związki rodzinne średzkich Reibnitzów z dynastią śląskich Piastów. Powiązań takich nie odnajdziemy wśród przodków Jerzego I, pochodzącego z licznej i co najwyżej średniozamożnej rodziny z ziemi jaworskiej (Sokola, Wiadrów, Kłonice). Wobec tego prześledźmy rodowód jego żony, którą była Katarzyna, córka Piotra z Prochowic. Pochodziła ona z możnowładczego rodu Jeleni. Jej ojciec Piotr posiadał w Prochowicach własny dwór i na wzór książąt miał podległych sobie urzędników, zaś jej brat Zygmunt był dowódcą wojsk świdnickich. Rodzina Jeleni była świetnie skoligacona. Stryj Katarzyny, Mirzan z Prochowic miał za żonę Czuchnę, córkę kasztelana krakowskiego Spytka z Melsztyna herbu Leliwa, a stryjenka Boguszka została wydana za mąż za Henryka von Biberstein. Ponadto jednym z wcześniejszych przedstawicieli rodu Jeleni z Prochowic był Michał, którego poznaliśmy jako pierwszego kasztelana Środy w 1269 r. O rodzinie rycerzy z Prochowic (później von Parchwitz), będzie można więcej przeczytać w przygotowywanej do druku książce, w której opisałem najdawniejsze słowiańskie rodziny rycerskie w ziemi średzkiej.
W tym miejscu należy jeszcze wspomnieć, że Jerzy I von Reibnitz nie był jedynym mężem Katarzyny z Prochowic. Pierwszym był możny Jan ze Świn (zmarły przed 4 II 1426 r.). Dowodzą tego zapisy z lat 1412 i 1415, które przybliżył kilka lat temu Marek L. Wójcik. Badacz ten uznał, że Jan był jedynym pewnym mężem Katarzyny, jednak nie można zapominać, że w 1433 r. brat Katarzyny, Zygmunt von Parchwitz, nazwał Jerzego I Reibnitza „drogim szwagrem” i nie był to tylko zwrot grzecznościowy. Obu rycerzy łączyły też zapisy sporu pomiędzy Świdnicą i Wrocławiem dotyczącego pojmania husyty Piotra Polaka.
Kluczową dla niniejszego artykułu osobą była Elżbieta (ur. 1359/68, zmarła po 4 III 1415 r.), matka Katarzyny i żona Piotra z Prochowic. Okazuje się, że była ona córką ostatniego księcia świdnicko-jaworskiego Bolka II Małego z dynastii Piastów i jego żony Agnieszki Habsburżanki! Choć rewelacji tych nie potwierdzali współcześni jej kronikarze, to jednak przytaczane przez Tomasza Jurka zapisy wydają się być argumentami niepodważalnymi. Po pierwsze w dokumencie z 8 VI 1389 r. świdnicka księżna wdowa Agnieszka nazwała Elżbietę „ukochaną i wierną córką”! Po drugie, już wcześniej, bo w 1387 r. przy poświadczaniu jednego z dokumentów księżnej Agnieszki, Elżbieta została zapisana wśród świadków jako pierwsza, przed możnowładcami! Po trzecie, przeciwnie do wszystkich innych kobiet ze swej epoki, Elżbieta w dokumentach zawsze była odnotowywana bez określenia, czyją była żoną. Kolejny to dowód na wyjątkową i niepowtarzalną jej pozycję w księstwie świdnicko-jaworskim.
Mając na uwadze niewielki rozmiar niniejszego szkicu, chciałbym jedynie podkreślić, że mezalians, jakim był ślub córki księcia Bolka II z możnowładcą, lecz nadal tylko rycerzem, był możliwy wobec faktu wcześniejszej umowy o dziedziczenie świdnickiego księstwa z władcą czeskim z 3 VII 1353 r. Księstwo świdnicko-jaworskie miała dziedziczyć po Bolku II, (który nie miał synów) jego bratanica Anna, odtąd żona króla Czech Karola IV Luksemburskiego. Zapis ten mógł zostać zniesiony jedynie wówczas, gdyby książę Bolko II doczekał się jeszcze syna (nie córki), co jednak nie nastąpiło. Urodzenie się księżniczki Elżbiety nie doprowadziło do zmian układu między władcami. Zatem pozbawiona praw do świdnickiej sukcesji książęca córka nie była odpowiednią partią dla innych książąt. Małżeństwo z Elżbietą nie dawało już nadziei na dziedziczenie księstwa jej ojca, toteż została ona wydana za mąż nie za władcę, lecz za możnego rycerza.
Podsumowując dzisiejsze rozważania można skonstatować, że w świetle zachowanych dokumentów i w zgodzie z domysłami wybitnych badaczy, późnośredniowiecznych dziedziców Szczepanowa z rodu von Reibnitz można uważać za potomków Piastów Śląskich!
Na koniec jeszcze jedna ciekawostka. Średniowieczny związek z Katarzyną, córką księżnej Elżbiety, nie był jedynym dynastycznym mariażem Reibnitzów. Otóż Maria Krystyna (ur. 1945 r.), córka barona Güntera von Reibnitz, w 1978 r. została żoną Michała księcia Kentu! Tym samym, potomkini Reibnitzów weszła do brytyjskiej rodziny królewskiej Windsorów, gdyż Michał był kuzynem królowej Elżbiety II. Ich ojcowie: król Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej Jerzy VI [1936–1952] i wcześniejszy książę Kentu Jerzy (zm. 1942) byli rodzonymi braćmi!
O nieznanej szerzej księżnej świdnickiej jako pierwszy pisał Tomasz Jurek, Zapomniana Piastówna: Elżbieta córka Bolka II świdnickiego, „Przegląd Historyczny” 84, 1993. Badacz ten najpełniej jak dotąd opisał rodzinę Jeleni z Prochowic. Zob. Tenże, „Slesie stirps nobilissima”. Jeleńczycy — ród biskupa wrocławskiego Tomasza I, „Roczniki Historyczne” 58, 1992. O córce księżnej, oraz jej małżeństwach pisał Marek L. Wójcik, Kto był mężem Katarzyny, domniemanej wnuczki ostatniego Piasta świdnickiego? Przyczynek do genealogii panów von Parchwitz, „Rocznik Lubelskiego Towarzystwa Genealogicznego” 2, 2010; Tenże, Czternastowieczny tłok pieczętny Piotra von Parchwitz, „Rocznik Polskiego Towarzystwa Heraldycznego nowej serii” 10, 2011. Informacje o przedstawicielach rodziny von Reibnitz w ziemi średzkiej zebrał Rościsław Żerelik, Szczepanów. Wielkie dzieje dolnośląskiej wsi, Kraków-Wrocław 2018. Całościowego ich przedstawienia, głównie w oparciu o dawniejsze, niemieckojęzyczne opracowania, dokonał Roman Sękowski, Herbarz Śląski. Informator genealogiczno-heraldyczny, t. 7 (Pr-Re), Opole 2020. Ponadto informacje o Jerzym von Reibnitz i innych burgrabiach i lennikach średzkiego zamku w XV wieku zamieścił Zbigniew Aleksy, Historia zamku w Środzie Śląskiej, Środa Śląska 2011. Herb rodziny von Reibnitz pochodzi z herbarza Leonarda Dorsta, Schlesisches Wappenbuch oder die Wappen des Adels Souverainen Herzogthum Schlesien, der Grafschaft Glatz und der Oberlausitz, Goerlitz 1847.
Dr Sebastian Wojdyła