Tą drogą przyjeżdżali do miasteczka królowie, książęta, cesarze, a nawet Mongołowie, Husyci, Szwedzi. Tą drogą do miasta wjechał Fryderyk Wielki, tuż przed bitwą pod Lutynią, także do Lutyni tą drogą docierając. Napoleon w 1813 r. przyjechał tym samym szlakiem.
Mało kto dzisiaj wie o tej drodze, a szkoda, bo ślady po niej zostały po dziś dzień. Jest to droga z Proszkowa do Środy Śląskiej. Wychodzi z miasta drogą 346, po dwóch kilometrach zamienia się w drogę polną i prowadzi do lasu w stronę Wojczyc, stamtąd do Lutyni.
Adam Dominiak
Źródło: Bewahrt das Erbe, Neumarkter Verein, Hameln 1955 r.